Mi również się podobało. Śmiechłam, gdy Akaś przywalił Kagamiemu xD. A Tetsu był po prostu uroczy *-*.
Taka mała uwaga: myślę, że nie powinno się wplątywać japońskich powiedzonek do polskiego opowiadania. Ale to tylko moja uwaga, pisz, co chcesz ;) Zostawiam 5.
Dzięki, Pospolita.
Wiem, niby, ale jakoś mi to tak pasowało ;)
Dziękuję jeszcze raz za opinię :)
Anonim08.07.2015
"a.) Walnąć go w łeb i zaprzeczyć
b.) Udawać, że to wszystko prawda
I co robię? Wybieram opcję "c".
- Zagramy w kosza? - mówię zbyt radosnym głosem, biorąc do ręki piłkę, którą przed chwilą kozłował Aomine."
Opcja d) Wrócić do Ameryki XD
"- O, o, o! - woła radosny Kise. - Mogę wyliczać drużyny? Plosięęęę?" ~ Kise, nie za wysoko mierzysz? Najpierw trzeba nauczyć się liczyć XD
"Wtedy Akashi elegancko wymierza ostrego kopniaka między nogi Taigi." ~ Po pierwsze: z nożyczkami nie wygrasz. Po drugie: jeśli nie sięgniesz wysoko to niżej zawsze XD Dobry Wybór, Akaś!
"- Ehem... Tetsuya? Jesteśmy w publice.
- Sama chciałaś."
~ Jeśli ją zgwałci to to będzie jego argument w sądzie XD
"- Co ci się odpieprzyło z tą narzeczoną? Nie widzieliśmy się jedenaście lat! Nawet mnie nie przytuliłeś po tak długim czasie!" ~ Stara miłość nie rdzewieje, tylko znika niczym Kurokocchi! XD
"To pierścionek zaręczynowy." ~ W cholerę drogi ten Lucky Item! o_O Żeby mi Vasto kupił pierścionek, a nie ech...
Komentarze (8)
Taka mała uwaga: myślę, że nie powinno się wplątywać japońskich powiedzonek do polskiego opowiadania. Ale to tylko moja uwaga, pisz, co chcesz ;) Zostawiam 5.
Wiem, niby, ale jakoś mi to tak pasowało ;)
Dziękuję jeszcze raz za opinię :)
b.) Udawać, że to wszystko prawda
I co robię? Wybieram opcję "c".
- Zagramy w kosza? - mówię zbyt radosnym głosem, biorąc do ręki piłkę, którą przed chwilą kozłował Aomine."
Opcja d) Wrócić do Ameryki XD
"- O, o, o! - woła radosny Kise. - Mogę wyliczać drużyny? Plosięęęę?" ~ Kise, nie za wysoko mierzysz? Najpierw trzeba nauczyć się liczyć XD
"Wtedy Akashi elegancko wymierza ostrego kopniaka między nogi Taigi." ~ Po pierwsze: z nożyczkami nie wygrasz. Po drugie: jeśli nie sięgniesz wysoko to niżej zawsze XD Dobry Wybór, Akaś!
"- Ehem... Tetsuya? Jesteśmy w publice.
- Sama chciałaś."
~ Jeśli ją zgwałci to to będzie jego argument w sądzie XD
"- Co ci się odpieprzyło z tą narzeczoną? Nie widzieliśmy się jedenaście lat! Nawet mnie nie przytuliłeś po tak długim czasie!" ~ Stara miłość nie rdzewieje, tylko znika niczym Kurokocchi! XD
"To pierścionek zaręczynowy." ~ W cholerę drogi ten Lucky Item! o_O Żeby mi Vasto kupił pierścionek, a nie ech...
Opowiadanie zajebiste, padłam XD
5/5
No weź Shiro, Kise umie liczyć! Cztery, osiem, trzy, siedem, jeden... XD
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania