Nie jestem pewny, może to tylko moje odczucie, ale czy niezręczność jaka się tu pojawiła, jak na parę, która nigdy nie wyjawiła sobie żadnych uczuć, a spędziła noc na dość namiętnym seksie, nie była za mała? Możliwe, że się nie znam, ale mam takie wrażenie. Tak czy inaczej, 5.
Oto właśnie chodziło, niezręczność była minimalna ze względu na trzymającą ich magię poprzedniej nocy. To o czym mówisz pojawi się po czasie. Gdy ponownie się spotkają. Chodzi o naturalność w przeżywaniu świata gdy są razem, nic się nie liczy, wszystko jest prostsze. Dziękuję za wskazówkę i ciesze się, że Ci się podobało.
Ja natomiast nie mogę oprzeć się wrażeniu, że do tej całej historii wkładasz cząstkę siebie:) Wiadomo w każdym twoim teksie czy także innych autorów można ją odnaleźć, ale tutaj czuć ją wyraźniej. Może się mylę, ale wkładasz w tą opowieść bardzo dużo ciepła;) Co do rozdziału to teraz ja pozwolisz poproszę o hojniejszy tekst hehe niezmiennie wielkie 5!!!
To prawda... W tej historii jest bardzo dużo mnie. W każdej z postaci. Potrafisz wyczuć takie rzeczy. Odpowiedź na prośbę o hojność uwzględniłem i daję 14 rozdział ;)
Ja gdzieś ciągle mam wrażenie, że opisywane sytuacje są ciut przesłodzone i przez to tracą na naturalności, ale to tylko moja opinia. Zostawiam 5, bo uważam, że mimo tego opowiadanie jest tego warte :)
Anonim15.07.2015
Byłam tu wcześniej, ale się nie odezwałam ^^ Zostawiłam pięć ;)
Komentarze (8)
bo przecież działają czary : ) 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania