Świetne. Naprawdę fajnie się czyta i ciekawa jestem, co będzie dalej. Muszę jednak wskazać trochę błędów: ,,pokarzesz" - chyba nigdy wcześniej nie widziałam u ciebie ortografa ; ,,ale powstały grymas raczej ciężko nazwać było uśmiechem." - tutaj nie za bardzo pasuje mi ten szyk, lepiej by brzmiało, gdybyś napisał ,,(...) było nazwać uśmiechem" ; ,,że nie pozwoli zepsuć tego (przecinek) co osiągnęli (przecinek) jakiemuś urzędasowi." ; ,,Gdy przeszli do łazienki to urzędnik chrząknął znacząco i spojrzał właścicielowi domu w oczy." - zamiast ,,to" wystarczy przecinek ; ,,Jeżeli jest taka potrzeba (przecinek) to ja pomagam!" ; ,,Zanim ktokolwiek zdążył zareagować (przecinek) gość wyszedł (przecinek) zamykając za sobą drzwi." ; ,,odparł mężczyzna (przecinek) siadając naprzeciwko". ; ,,Marrow był bardzo zaskoczony obecnością, tą całą Elizabeth" - bez przecinka i ,,tej całej Elizabeth" ; ,,Kobieta zmierzyła go wzrokiem, a mężczyzna wzdrygnął się po tym nieprzyjemnym spojrzeniem." - wzdrygnął się ,,pod" tym nieprzyjemnym spojrzeniem. Jak widzisz, większość z tych błędów to interpunkcja. Nad tym po prostu trzeba popracować, poćwiczyć. Pod tym względem czasem wychodzi lepiej, czasem gorzej. Stawiam 5:)
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania