Ja wieżę w demony i naprawdę się ich boję. Koledzy pani, którą znam wywołali demona i później musieli prosić o pomoc egzorcystę. Przypadek coś ala: ,,Obecność". XD nie dla mnie takie zabawy, ale życzę powodzenia! :D
Legion, inspirowałeś się serią Guardians, co? :) A co do krwawej Mery... to już nie działa, bo Sam i Dean z "Supernatural", pozbyli się wywłoki, i to chyba nawet w czwartym odcinku już. ;) A teraz już na poważnie: Z tego co się orientuje, to każdy demon ma inne cechy, a przywołanie go wymaga dostosowania rytuału pod niego. Czyli na jeden haczyk nie złowimy Azazela, Leviatana i Lucka. Z tego co się orientuję stosuje się też symbole ochronne, a samo przywołanie praktycznie nigdy nie udaje się za pierwszym razem. (
Komentarze (14)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania