Kolejny raz.

Kolejny już raz zawahałam się!

I zamiast Cię zabić.

Zlitowałam się.

I co mi z tego przyszło?!

Tylko ból, smutek i łzy.

Bo nie skonsultowałam ze złotą rybką.

Tego, że od dziś na zawsze mój masz być!

 

Więc dziś sama piję to wino!

Słodkie jak miłość co...

Złączyła nas wspólną winą.

Przy okazji kalecząc nas.

Rozbijając marzenia, o szybę jaką jest czas!

 

Kolejny raz się zawahałam!

I zamiast zostawić Cię tu.

Zabrałam Cię do domu.

Pełnego gwaru i słów.

I co mi z tego przyszło!

Tylko krew, pot i łzy.

Bo nie skonsultowałam z aniołem stróżem.

Tego, że tylko Ciebie w podróż zabieram.

A tą podróżą życie jest.

 

Więc dziś sama to wino!

Słodkie jak...

Wczorajszej nocy grzech.

Co splamił nasze dusze winą!

Lecz taka kolej rzeczy jest.

I to, co piękne musi minąć.

Rozbijając o szybę czasu się!

Następne częściKolejny raz piszę list.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Angela 12.11.2016
    Całkowicie zgadzam się z ostatnią zwrotką : ) 5
  • Tina12 12.11.2016
    Dzięki wielkie
  • milusia 12.11.2016
    Śliczniutkie. Całkiem prawdziwe i płynie z tego świetny morał. Leci 5.
  • Tina12 12.11.2016
    Dzieki

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania