KROPLE DESZCZU

Krople deszczu zalewają moje okna.

Moja twarz jest również od łez mokra.

Za oknem deszcz spływa strumieniami.

A Ja przypominam sobie jak było między nami.

Moje gorące łzy spływają po mojej smutnej twarzy.

Myśli krążą po głowie z pytaniem co się jeszcze wydarzy ?

Wiatr ścina deszczem prosto w moje okno.

A moje oczy z tęsknoty za Tobą też mokną.

Taka jest na dworze chlapa i zawierucha.

W mojej głowie również jest burza myśli i plucha.

Nie wiem kochana co mam o Tobie teraz myśleć.

Czy mam się na Ciebie złościć i bardzo krzyczeć ?!

W czasie deszczu zjawiłaś się w moim życiu jak burza.

Bardzo zgrabna jak modelka i przepiękna jak czerwona róża.

Byłem zachwycony Twoją figurą i też olśniewającą urodą !

Ubrana byłaś bardzo ładnie , klasycznie z obowiązującą modą.

Wykrawałaś na mnie przeogromne zdziwienie i wrażenie.

Co mogła szukać taka przepiękna kobieta było to dla mnie

ogromne zaskoczenie !

Zakochałem się w Tobie od pierwszego wejrzenia !

Ale niestety wszystko się wokoło nas szybko zmienia.

Nasza miłość nie trwała zbyt za bardzo długo.

Po pół roku naszej sielanki poszłaś sobie w długą !

Nie powiedziałaś przed odejściem ani słowa.

Nie wiem co o Tobie myśleć aż rozbolała mnie głowa.

Może tam z kim będziesz będzie Ci o wiele lepiej niż ze mną.

Mam nadzieję , że tam gdzie jesteś zostaniesz jego królewną.

Krople deszczu nadal odbijają się od okna szyby.

Teraz już wiem , że Ty mnie nigdy nie kochałaś , mówiłaś

tak ale to było tak na niby.

Deszcz przestał wreszcie padać i zrobiła się ładna pogoda.

Ja już o Tobie nie myślę , wyszło słońce które mi radość

i nadzieję na inną miłość doda.

Zdzisław Feliks Klauza

Data 18-10-2025