Kwiaciarka.

Pachniesz ziemią, zroszoną przez słońce

i wiatr, który strąca liście z gałęzi.

Te tańczą chwilkę w przestrzeni,

a potem odchodzą gdzieś w jej wnętrzach.

Stają się częścią tego zapachu, który przynosisz mi do domu,

kiedy próbuję tkać swoją ciszę i gubię się w niej,

odwarstwiam.

Zawsze najpierw jest zapach, to pewne.

Znosisz mi do domu ściółkę i resztki kory na palcach,

dotykasz, a ja kwitnę.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • il cuore 2 miesiące temu
    /i wiatr, który stracą liście z gałęzi./ – na pewno /stracą/?
    cul8r
  • Szalej. 2 miesiące temu
    Dzięki!
  • Adin dwa tri 2 miesiące temu
    Dobry tekst na Rodeo portalowe xD
    https://www.youtube.com/watch?v=WOclefgu_OY

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania