-----(wykasowany)-----

--

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (23)

  • Józef Kemilk 11.12.2020
    Ciekawe, ale nie pokuszę się o interpretację. Troszkę zbija mnie z tropu to zdanie:
    "Nawet sylwetka wysmuklała, aby być podobnym do tych, co pod władaniem księżyca."
    Normalnie nie wiem. Pod władaniem księżyca powinny być wilkołaki, tylko smukła sylwetka nie pasuje.
    5
  • Anonim 12.12.2020
    Cześć, Józefie.

    kiedyś była pewna piosenka Dżemu, może to będzie podpowiedzią.

    Dzięki i pozdrawiam.
  • Celina 11.12.2020
    Ten tekst raczej wygląda na spłodzony na siłę, byle jak, żeby cokolwiek napisać. Nie podoba mi się. Miewałeś dużo lepsze Antoni.
  • Anonim 12.12.2020
    ok.
  • laura123 11.12.2020
    A mnie się podoba, bo mozna ten tekst odczytać metaforycznie, wtedy taką jaskinię może mieć każdy, w sobie. Ukrywać się w niej, wychodzić do ludzi innym. To typowe dla ludzi z rozdwojona jaźnią.

    Wysmuklala źle brzmi, mozna i raczej trzeba zmienić.
  • Anonim 12.12.2020
    Dziękuję za komentarz.

    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 12.12.2020
    Antoniuszu↔Może dziwnie to zabrzmi, ale mam pewne skojarzenia, z moim tekstem, co kiedyś,
    w sensie treści, tylko inaczej jakby ująłeś. Ale nie ważne. Tak czy siak, jestem na Tak:)
    Przed↔zabijał bo musiał, a teraz miał świadomą chęć:)↔tak jakoś to widzę:)↔Pozdrawiam:)↔5
    Oczywiście, można inaczej rozumieć.
  • Anonim 12.12.2020
    Wiesz, albo Twój tekst zrobił na mnie takie wrażenie, albo był na tyle zbieżny, z tym co mam w głowie (raczej to drugie), bo wczoraj napisałem ten tekst i dopiero dotarło do mnie, jak czytałem, że jest podobny do Twojego. Ale jest podobny w dwóch rzeczach, główny aspekt jest inny.

    Dzięki i pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 12.12.2020
    Antoniuszu↔Albo tak pomyślałem↔Człek wychodzi ze swojej "jaskini'' niby ''ogarnięty z tego, co go męczy'' i niby wokół cacy cacy...
    ale jednocześnie widzi swoje słabości ii woli się cofnąć. Wychodzi rzadko, by nim znowu nie zawładnęły, bo ma na nie wielką chęć.
    Absolutnie każdy tekst, można interpretować, na bardzo wiele sposobów.
    A im ciekawszy, tym na więcej, bo większa liczba szczegółów, a zatem opcji do kombinacji.
    Nawet 2 + 2 = 4→można różnie interpretować:))
  • Anonim 12.12.2020
    Co do 2+2=4 to pewnie można różnie interpretować, ale czy trzeba?
    Tak czy nowak dzięki za słowa.

    Pozdrawiam
  • Shogun 12.12.2020
    Hmm, ciekawe i intrygujące. Tak, gdy nabierze się trochę siły chce się "wyjść" chociaż na chwilę, zaistnieć "na zewnątrz", ale każdy ma swój limit i pragnie "wrócić", tam gdzie spokój, tam gdzie bezpiecznie, tam gdzie może być sobą.
    Jako tako, tak to widzę :)

    Pozdrawiam ;)
  • Anonim 12.12.2020
    Dzięki, Shogi.
    I końcówka Twoich słów trafia w sedno, choć po drodze jeszcze trochę jest.

    Pozdrawiam.
  • Baba Szora 12.12.2020
    Antonio, mam problem z interpretacją, przyznaję sie bez bicia, bo dostrzegam tu jakby kilka sprzecznosci.
    Gdy jestem w jaskini jestem besta z ofiarami, tak? Gdy wychodzę staje sie jak miliony, czyli tzn normalny - wiec tutaj w zdaniu : Nawet sylwetka wyszczuplala, aby byc jak... brakuje mi "nie", bo nie chce byc w tym momencie besta pod wladaniem ksiezyca.
    I dalej "Ale ja z każdą chwilą potrzebowałem coraz wiecej lownej zwierzyny" wydaje mi sie nie za jasne. Czy chodzilo o cos w stylu " Ale ja z kazda chwile czulem jak potwor wyrywa sie ze mnie"? MOZLIWE TEZ ze nie zrozumialam o co chodzi w tym zdaniu, wiem pomoz Antonio i podpowiedz ?
    Generalnie bardzo mi sie podoba, zwlaszcza sam pomysl i początek.
    Ps. Przepraszam za brak polskich znaków, z kom. piszę.
  • Anonim 12.12.2020
    Nie chciałbym wyjaśniać. Ale powiem, że z tą wyprostowana sylwetką to: lunatycy otaczają mnie. I czasem blokujemy na co dzień niektóre uczucia. Tyle chce powiedzieć.
    Dzięki i pozdrawiam.
  • Baba Szora 12.12.2020
    Antoni Grycuk No na 'lunatykow' to mi sie lezka w oczku zakręcila. Kiedys wszystko bylo prostsze i nawet piosenki mialy inteligentne teksty...heh...
  • LBnDrabble 12.12.2020
    Witamy w Bitwie i życzymy fajnej zabawy.
    Literkowa pozdrawia
  • Pan Buczybór 12.12.2020
    Dobre
  • Anonim 12.12.2020
    Dzięki.
  • Pasja 14.12.2020
    Człowiek jest efektem milionów lat ewolucji. Jej prapoczątki sięgają do ssaków naczelnych rodzaju homo, aż po ewolucję, która doprowadziła do wykształcenia się homo sapiens – człowieka współczesnego.
    Kolebką ludzkości jest Afryka, gdzie żyli wspólni przodkowie człowieka i małp człekokształtnych:
    Z biegiem epok, lat powoli z jaskini wychodziły i rozwijały się pierwsze formy w linii ewolucyjnej człowieka: australopiteki, Homo habilis, kolejny gatunek człowieka - Homo erectus, neanderlańczyk, pierwszy przedstawiciel naszego gatunku - Homo sapiens.
    Zagadnienia ewolucji człowieka są przedmiotem dyskusji. Istnieje wiele kontrowersyjnych teorii, pojawiają się nowe koncepcje, nowe daty znalezisk i nowe odkrycia.
    Ukazałeś etapy uczłowieczenia, dwunożność i wyprostowana postawa ciała.
    Dzisiejszy człowiek zachowuje się czasem nieracjonalnie. Mamy swoje jaskinie i swoje upodobania. Zamykamy się i żyjemy w samotności.
    Obecnie ten człowiek poszukuje życia poza naszą planetą, poszukuje nowych alternatyw do życia. Jednocześnie niszczymy naszą planetę.

    Pozdrawiam
  • Anonim 14.12.2020
    Dziękuję

    Pozdrawiam
  • Bożena Joanna 14.12.2020
    Trudno oszukać naturę, wilkołak nie może trwać ciągle w ludzkiej posturze.
    Pozdrowienia!
  • Anonim 14.12.2020
    Oj, tak! Bardzo dziękuję za wizytę i słowa.

    Pozdrawiam
  • LBnDrabble 18.12.2020
    Rozpoczynamy głosowanie. Dziewięć tekstów i 900 słów.
    Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
    Zapraszamy: https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
    Głosujemy do 21 grudnia /poniedziałek/ godz. 23.59
    Literkowa pozdrawia

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania