-----(wykasowany)-----

--

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (37)

  • Są przeszkody nie do przebycia, pozostaje sfera pragnień.
  • Anonim 12.02.2021
    Tak, są takie przeszkody. Tylko co jest tą przeszkodą?...
  • Szpilka 12.02.2021
    Ano, co przepadło, już nie wróci, nie ma się co łudzić, podobuje ?
  • Anonim 12.02.2021
    Dzięki. To se ne wrati, panie Hawranek. Świat pędzi i nie zamierza się zatrzymać.

    Pozdrawiam
  • Vincent Vega 12.02.2021
    Zrozumiałem tekst, jako komentarz do epidemii samotności w świecie technologii, która ma na celu komunikacje ułatwić, a ją ogranicza. Pozdrawiam serdecznie.
  • Anonim 12.02.2021
    O, ciekawe zrozumienie. Inaczej niż w założeniu. Też fajnie.

    Dzięki i pozdrawiam.
  • Ocalić Myśl 12.02.2021
    Antoni, ładne drabble, zmieniłabym jedynie przedostanie zdanie. Napisałabym: „To już mój siedemnasty tekst na LBnD". :)

    Bardzo lubię czytać teksty na LBnD. Zawsze nie mogę się ich doczekać. Czekałam i czekam — także na Twoje sto słówek. :)

    Ogromie się ucieszyłam, gdy zobaczyłam to drabble. A teraz, znów jestem zasmucona.
    Bardzo trudno wyobrazić sobie LBnD bez Ciebie, bo Twój udział stał się już tradycją. :)
    Przemyśl tę decyzję jeszcze raz, proszę.

    Pozdrawiam serdecznie. :)
  • Anonim 12.02.2021
    Dziękuję za miłe słowa, OM.
    Jednak pozostanę przy swojej decyzji. Przykro mi.

    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 12.02.2021
    Antoniusz↔Bardzo ciekawy ów tekst. Na upartego, można by zrozumieć, przesadnie metaforycznie.
    Te wszystkie samochody, to nieustanna "jazda myśli" w te i wewte.
    A człek nie może przejść na "drugą stronę" by odnaleźć, w miarę prawdziwego siebie.
    Bo kiedyś go w młodości "zostawił" i przyjdzie mu tkwić do końca, na tej samej "stronie autostrady"
    Co wcale nie oznacza, że na "takiej samej"
    Sorry:)↔Wiem. Dziwny komet:))↔Pozdrawiam:)↔5
  • Anonim 12.02.2021
    Spoko, każdy interpretuje zgodnie ze sobą.
    Dzięki za komentarz.

    Pozdrawiam.
  • laura123 12.02.2021
    ''Jan od dawna szedł z nieprzytomnym wzrokiem wzdłuż tej jezdni.''
    I co, ten nieprzytomny wzrok w rękach trzymał czy gdzie? ''Tej'' jezdni czyli której?

    Jan miał nieprzytomny wzrok, kiedy szedł wzdłuż jezdni.

    Tak poprawnie, panie Grycuk.

    Dalej nie czytam, bo jeszcze coś znajdę i uzna pan, że to ze złośliwości.

    Pozdrawiam.
  • Anonim 12.02.2021
    Hahahahahahahahahahahahaha
  • laura123 12.02.2021
    Jeżeli to śmieszne, że zdanie niegramotne stylistycznie, to śmiej się pan, nawet idąc z nieprzytomnym wzrokiem pod pachą.
  • Anonim 12.02.2021
    Kompletnie nie potrafisz przyjmować krytyki. Co widać po tej zemście. Żegnam. Hahahahahahahahahahaha
  • laura123 12.02.2021
    Antoni Grycuk to nie zemsta. Nie widzisz, że to zdanie jest ciulowe? Jak można iść z nieprzytomnym wzrokiem? Nieprzytomny wzrok można mieć, ale nie iść z nim, jak z kumplem...
  • Anonim 12.02.2021
    laura123 Zewsząd Cię wywalają, bo ani pożytek z Twoich wierszy, ani z komentarzy.
  • laura123 12.02.2021
    Antoni Grycuk niby skąd mnie wywalają?
  • laura123 12.02.2021
    Tutaj akurat masz konkretny komentarz i szczery, w przeciwieństwie do tych, które ty piszesz, co innego że nie możesz dostrzec gafy, którą strzeliłeś... ale to nie mój problem.
  • Anonim 12.02.2021
    laura123 hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha
    hahahahahahahahahahahahahahahaahaha...
  • laura123 12.02.2021
    Zapytaj na warsztatach o to zdanie, ktos kumaty pewnie tam jest. A później się pośmiejemy.
  • Celina 12.02.2021
    Tekst na poziomie przedszkolaka.
  • Anonim 12.02.2021
    Hahahahahahahahahaha
  • Celina 12.02.2021
    Antoni To nawet nie jest o gotowaniu zupy.
  • Pan Buczybór 12.02.2021
    Niezłe. Separacja, podążanie własną drogą, być może tą ostatnią i niemożność powrócenia do utraconego pomimo żalu...
    Dobry tekst.
    Pozdrawiam
  • Anonim 12.02.2021
    Dzięki, Bucz.
    Pozdrox.
  • piliery 12.02.2021
    Przekombinowałeś Pan. Zrobiło się naiwnie.
  • Anonim 12.02.2021
    Dziękuję za opinię.

    Pozdrawiam.
  • LBnDrabble 12.02.2021
    Witamy kolejne drabble w Bitwie. Życzymy dobrej zabawy.

    Literkowa
  • LBnDrabble 15.02.2021
    Rozpoczynamy głosowanie. Osiem drabbli i tylko 800 słów do czytania.
    Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
    Głosujemy do 18 luty /czwartek/ godz. 23.59
    Liczymy na Autorów na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarzy.

    Literkowa pozdrawia
  • Pasja 15.02.2021
    Ciekawe drabble
    Pozdr
  • Anonim 15.02.2021
    Dziękuję.
  • Trzy Cztery 15.02.2021
    "Jak okiem sięgnąć nie było przejścia dla pieszych" - to jest smutne. Musimy chodzić drogami, które są wytyczone. Ale czy tak jest naprawdę? Jak leży śnieg - widać, że ścieżek jest więcej.
    Fajne drabble, jak zwykle u Ciebie.
  • Anonim 15.02.2021
    Dziękuję.
  • Shogun 19.02.2021
    Hmm, bardzo metaforyczny tekst, więc co ja widzę?

    Widzę człowieka, który nie pamięta "życia". Tak się zapędził w jednym kierunku, że utracił możliwość zmiany, gdyż zniknęło przejście dla pieszych.
    Zbyt wiele decyzji podjętych "pochopnie", "na szybko"... I to one uniemożliwiają odnalezienie "prawdziwego życia".

    Pozdrawiam :)

    Ps Szkoda, że to Twoja ostatnia Bitwa na Drabble, mimo to, szanuję decyzję.
  • Anonim 20.02.2021
    Dzięki, Shogi.
    Czasem człek wpada w rytm życia, w jego "prędkość" i to nie tylko zawodową czy rodzinną, ale w to, że stając się tzw "dorosłym człowiekiem", nie jest w stanie być tym, kim był za młodu. "Hej prorocy z młodych lat, obrastacie w tłuszcz" - można by zacytować Perfect.

    A diecezja taka podjęta, bo czas się brać za pisanie książek, a nie za szranki czy towarzyskie umizgi.

    Pozdrawiam.
  • Shogun 20.02.2021
    Antoni Grycuk ano, jak książki to już poważna sprawa ;) No nic, powodzenia życzę i aby się czas znalazł i spokój na tworzenie ;)
  • Anonim 20.02.2021
    Shogun
    to, czego miałem się nauczyć, to się nauczyłem, teraz przyszła pora na pisanie. Bo warsztat mam, wydaje mi się, wystarczający, a pomysłów nie rozwinę na takim portalu. Inna sprawa, że dalej będę się doskonalił, ale bez spiny, pisząc swoje.
    Dzięki za słowa.
    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania