Panie Buczyborze↔Pierwsza myśl↔Jak dobrze, że miała bezużyteczne, bo chociaż takie jej zostały.
A przyszłości nie znała. Mogły się zmienić, na użyteczne.
A gdyby jej wyrwał i wziął, to on miałby cztery, a ona żadnej.
I co jej po wspomożeniu.
Chociaż wtedy pomoc, by nabrała jeszcze większego sensu.
No dobra. Kończę, bo wymyślam. Wiele interpretacji można by raczej tu:)↔Pozdrawiam:)↔%
Diego postąpił dobrze. Pomagając żebraczce utwierdziłby ją w przekonaniu, że można wyżyć nic nie robiąc, z siedzenia na chodniku, zaczepiając przechodniów. Gdyby każdy żebraczce pomagał, miałaby ona niezłe życie cudzym kosztem. Zostałaby pijawką, pasożytem. Odmawiając pomocy Diego dał jej sygnał, że nie tędy droga. W życiu należy liczyć wyłącznie na siebie. Życie na kredyt nie daje satysfakcji.
Jest tu również drugi aspekt, ekonomiczny. Świat rozwija się dzięki wymianie, a nie darowiznom, gdy jedna strona daje, ale nie otrzymuje nic w zamian.
Świetne drabble z wielce moralną puentą. Oby więcej takich. Daję 5 i pozdrawiam :)
Na siebie powiadasz? A nepotyzm, a rączka rączkę myje, a kliki? Nie wszyscy mają jednakowy start w życie, Cyganka bez wykształcenia skazana jest na żebractwo, własna rodzina ją skazała. I co to za życie z tego żebractwa? A dawanie daje metafizyczną przyjemność, lżej człekowi na duszy się robi ?
Scenka, która dużo robi w biednej głowie. Bo po przeczytaniu głowa staje się biedna. Nie wie, co pomyśleć. Chociaż... można pomyśleć, że głowa bez wyobraźni i fantazji (taka, jak u Diego) jest poniekąd głową ściętą za życia. Straszne drabble! Dobre.
Człowiek w oczach drugiego jest tylko środkiem do osiągnięcia celów, korzyści. Pomoc wobec innych staję się inwestycją, od której oczekujemy zwrotu z zyskiem. 5 i pozdrawiam serdecznie:)
Diego podszedł do biednej Romki.
- Czego potrzebujesz ?
- Panie , mąż mnie bije. Daj mi pieniędzy, bo dzieci głodne.
Diego nie miał dzieci, ani żony.
Poszedł do banku, wypłacił cały swój majątek i oddał walizkę z pieniędzmi Romce. Diego miał stwierdzonego raka trzustki i umarł za pół roku.
Pan Buczybór Moja mama miała koleżankę. Jako nastolatki, kiedy po lekcjach szły do internatu zaczepiła je Romka. I zaczęła wróżyć koleżance. "Spotkasz bruneta." - "Tak, a jaki on jest" Daj pieniądze to powiem więcej,... I tak naiwna koleżanka oddała cały portfel chcąc się dowiedzieć co z tym wysokim brunetem będzie. Na koniec, chciała od wróżki pieniądze z powrotem. Zaczęła ją szarpać. Wróżka zacisnęła pięść i pociągnęła ją kolczykiem po twarzy i uciekła. Koleżanka póżniej chodziła w szkole z taką powierzchniową szramą, aż się zagoiła.
Skrupulatność czasem nie popłaca. Mówienie, że dobro powraca ma bardzo wąskie podłoże, ale bywa zasadne. Diego liczył na coś za coś i się przeliczył, bo kobieta jednak dokonała zapłaty za bezduszność.
Zapraszamy na Forum: https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
Rozpoczynamy głosowanie. Sześć drabble i tylko 600 słów do czytania.
Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 12 czerwca /sobota / godz. 23.59
Liczymy na Ciebie i na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarza.
Komentarze (24)
A przyszłości nie znała. Mogły się zmienić, na użyteczne.
A gdyby jej wyrwał i wziął, to on miałby cztery, a ona żadnej.
I co jej po wspomożeniu.
Chociaż wtedy pomoc, by nabrała jeszcze większego sensu.
No dobra. Kończę, bo wymyślam. Wiele interpretacji można by raczej tu:)↔Pozdrawiam:)↔%
Jest tu również drugi aspekt, ekonomiczny. Świat rozwija się dzięki wymianie, a nie darowiznom, gdy jedna strona daje, ale nie otrzymuje nic w zamian.
Świetne drabble z wielce moralną puentą. Oby więcej takich. Daję 5 i pozdrawiam :)
Na siebie powiadasz? A nepotyzm, a rączka rączkę myje, a kliki? Nie wszyscy mają jednakowy start w życie, Cyganka bez wykształcenia skazana jest na żebractwo, własna rodzina ją skazała. I co to za życie z tego żebractwa? A dawanie daje metafizyczną przyjemność, lżej człekowi na duszy się robi ?
zły kolego
Damę zraniłeś
mój niesmak wzbudziłeś
lecz karma powróci
i ciebie przewróci
na nic twe zasady
brzydzą mnie twe wady
wróć do tej niewiasty
i podaj Jej dłoń
ucałuj i przeproś
nie...? no to się GOŃ!
Literkowa
- Czego potrzebujesz ?
- Panie , mąż mnie bije. Daj mi pieniędzy, bo dzieci głodne.
Diego nie miał dzieci, ani żony.
Poszedł do banku, wypłacił cały swój majątek i oddał walizkę z pieniędzmi Romce. Diego miał stwierdzonego raka trzustki i umarł za pół roku.
Pozdrawiam
Rozpoczynamy głosowanie. Sześć drabble i tylko 600 słów do czytania.
Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 12 czerwca /sobota / godz. 23.59
Liczymy na Ciebie i na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarza.
Literkowa
Rozum miał przenikliwy, ale serce z kamienia.
A może to Diego miał rację?
Może fałszywa dobroczynność jest godna potępienia?
Mózg trzeszczy od pytań, a to oznacza, że drabble jest dobrze skonstruowany.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania