LBnD 50 – Dzwonnik

Zadzwonił, jak z Notre Dame, usłyszałam i poszłam za dźwiękiem.

Było spokojnie, jakby za wcześnie na uliczny gwar, pośpiech i zapatrzenia, dlatego dziwnie brzmiał stukot obcasów na chodniku, płoszył ciszę.

Pomimo tego nie zwolniłam kroku, jeszcze tylko jedna kładka, za nią skąpana w słońcu łąka. Wiedziałam że tam jest, zapach kwiatów czułam od dawna, często tańczyły na mojej sukience.

Były jak motyle, wolne i piękne.

 

Kiedy zbliżyłam się do apogeum, nie powitały mnie fanfary. Zamiast tego ktoś rwał struny

z gitary, później ją roztrzaskał.

Stałam przerażona, nie miałam dokąd uciec. Znikł most i droga do niego.

 

Opadła niewinność, byłam naga.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • LBnDrabble miesiąc temu
    Witam w Bitwie i życzę przyjemnej zabawy

    Literkowa
  • MartynaM miesiąc temu
    Witaj Literkowa!
    Miło mi dołączyć... Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi miesiąc temu
    MartynaM↔Takie z nutką poezji, drabble rzekłbym. Szczególnie↔płoszenie ciszy i sekwencja łąki.
    Lecz na końcu proza... pewne zdziwienie nawet... że jestem ową gitarą jakby. I co teraz ze mną,
    skoro wrócić już nie można↔Pozdrawiam😉:)
  • MartynaM miesiąc temu
    Ano, z taką malutką nutką... Dziękuję, DD, za komentarz.
    Pozdrawiam.
  • Materazzone miesiąc temu
    Nie rozumiem dlaczego nagość to zawsze coś w rodzaju metafory dla niewinności. Gdyby całość tekstu mi się nie podobała to bym się bardziej do tego przyczepił, a tak to tylko lekkie "ahh, znowu" na końcu.
  • MartynaM miesiąc temu
    Tutaj nagość jest raczej metaforą dla śmierci, ale co ja tam wiem... przecież ja tylko piszę.

    Dzięki, Materaz, za odwiedziny.
  • Materazzone miesiąc temu
    MartynaM bardziej mi chodzi o zestawienie nagość- niewinność, niż stricte o znaczenie. Tak, tylko piszesz, a ludzie i tak o tak będą widzieć to jak chcą.
  • MartynaM miesiąc temu
    Materazzone, wiadomo, tylko pisząc ''niewinność odpadła'' myślałam, że jest wystarczającą wskazówką do tego, żeby nie łączyć z nagością.
  • Poncki miesiąc temu
    Dla mnie nagi to raczej bezradny niż niewinny. Tak to tu też odbiera.
  • Poncki miesiąc temu
    Nie niepodoba mi się. Nawet niezłe.
  • MartynaM miesiąc temu
    Poncki, zaskakujesz.
  • Senograsta miesiąc temu
    poezja, miłosne spotkanie, trochę nieudane, i zakończenie zaostrzające apetyt na coś dzikiego
  • MartynaM miesiąc temu
    ''trochę nieudane'' - a może to był orkan, na który nie była peelka przygotowana?
  • LBnDrabble 2 tygodnie temu
    Rozpoczynamy głosowanie. Zapraszamy!
    Osiem drabble i tylko 800 słówek do zaczytania.
    Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego? Komentujemy i zostawiamy ślad.

    Głosujemy do 19 /niedziela/ godz. 23.59

    Dziękuję wszystkim za udział i dobrą zabawę! Literkowa
  • Urszula Pieńkowska 2 tygodnie temu
    Ciekawe, poetyckie drabble. Gratuluję 🙂
  • LBnDrabble ponad tydzień temu
    Zapraszam!

    Masz jeszcze czas na pozostawienie swojej decyzji

    Głosujemy do 19 /niedziela/ godz. 23.59

    Literkowa
  • MartynaM ponad tydzień temu
    Dzięki, Literkowa, za przypomnienie.
    Pozdrawiam
  • Vincent Vega ponad tydzień temu
    Bardzo poetyckie i tajemnicze, gratuluję.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania