/LBnD 50/ Szalony - List tysiąc dwieście drugi

Nie byłam w stanie się ruszyć. Nie poszłam patrzeć jak pochłania Cię ciemna i ziemista otchłań.

To wspomnienie Szalony wraca do mnie w snach. Wczoraj był dzień kiedy adoptowaliśmy Lucjusza. Stary grzbiet ma się całkiem dobrze. Wciąż śpi tylko po Twojej stronie łóżka.

Chciałabym by czas wstecz biegł. Cofnął się do tego momentu kiedy byłeś. Minęło sześć lat, dwa miesiące i trzy dni. W mojej głowie dzwony biją na alarm, że czas już dokończyć to, co zaczęliśmy.

Dlatego wracam - czuję, że moje pióro domaga się atramentu, skoroszyt jest głodny słów. Piszę więcej niż zwykle. Pociągnę życie za nas dwoje Szalony....

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Raven18 rok temu
    Bardzo ładne i mroczne, podoba mi się
  • LBnDrabble rok temu
    Witam w Bitwie i życzę przyjemnej zabawy

    Literkowa
  • LBnDrabble rok temu
    Poproszę o link na Forum!
  • Atylda rok temu
    LBnDrabble dziękuję :) już uzupełniłam!
  • Dekaos Dondi rok temu
    Atylda↔Jakby ostatnie zdanie, było w pewnym sensie metaforą. Nadal będę pisać Ciebie, za Mnie i za... Ciebie,
    by spełnić nasze marzenia.↔Takie skojarzenie, me↔Pozdrawiam?:)
  • Atylda rok temu
    Cały ostatni akapit może być metaforą ?
  • Violet rok temu
    Nie do końca rozumiem co chciałaś przekazać, może dltego że nie jestem dobra w krótkich formach, ale podoba mi się końcówka.
    Może jak poczytam więcej twoich utworów to dotrę do myśli, które chcesz przekazać.
    Pozdrawiam.
  • Atylda rok temu
    Żeby mnie zrozumieć trzeba odkryć kim dla mnie jest Szalony :) dziękuję za przeczytanie!
  • Pasja rok temu
    Szalony, rozumiem, że jest kimś bardzo ważnym w twoim życiu. Też miałam czworonoga, którego wierność nie miała granic. I rozumiem ten ciąg listów i ogrom tesknoty niczym jesienne liście porwane przez wiatr. Zastępujemy nasze marzenia innymi, lecz te pochowane już, nigdy nie zastąpią ich.

    Pozdrawiam serdecznie
  • LBnDrabble rok temu
    Rozpoczynamy głosowanie. Zapraszamy!
    Osiem drabble i tylko 800 słówek do zaczytania.
    Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego? Komentujemy i zostawiamy ślad.

    Głosujemy do 19 /niedziela/ godz. 23.59

    Dziękuję wszystkim za udział i dobrą zabawę!
  • Moje pióro domaga się atramentu... Twoje słowa zostały mi w głowie. Dziękuję ?
  • LBnDrabble rok temu
    Zapraszam!

    Masz jeszcze czas na pozostawienie swojej decyzji

    Głosujemy do 19 /niedziela/ godz. 23.59

    Literkowa
  • Vincent Vega rok temu
    Słowa spisane na papierze atramentem, przetrwają kilka dni dłużej od autora. Potrafią skrzesać i podtrzymywać przy życiu. Super drabble.
  • LBnDrabble rok temu
    Ponieważ Liv123456 nie odzywa się, dlatego prosimy ciebie o podanie dwóch tematów do następnej Bitwy

    Literkiwa
  • Atylda rok temu
    Wrzuciłam przed momentem dwa tematy. Mam nadzieję, że Liv powróci do nas niebawem :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania