LBnDrabble nr 17 _ Każdy ma swoje pięć minut
Leżałam jak szmata wyuzdana z godności. Byłam brudna, splamiona nieczystościami z ulicy. Prosiłam w duchu, by skończyła się moja posługa dla ludzi, co wchodzą na mnie i wycierają o moją skórę swe brudne oblicza.
Pukają, dzwonią, tarcie toczne uprawiają - cmok, cmok, idą dalej. Ja zostaję sama.
Wszystko ze mną robią!
Eliza wbija czerwone słupki, Karol pluje na mnie, i gigantycznym mokasynem rozciera to świństwo po mnie. A ruda małpa ostrzy pazury, mrucząc przy tym, jakby przechodziła orgazm.
Czy jestem inna?
Pewnej nocy zjawił się on, tak jak ja, brudny i samotny. Wziął mnie do swojej eremi.
Zostałam jego ukochanym Jaśkiem.
Komentarze (25)
Literkowa pozdrawia
szmata wyuzdana z godności - szmata i godność to chyba nie najlepsze połączenie.
Pozdrawiam.
Twoja sugestia pewnie ma sens, ale w tym przypadku wg. mnie pozostanie.
szmata
- kawał zniszczonej, podartej lub brudnej tkaniny... jeszcze może się na coś przydać
- zniszczona lub nędzna odzież... ale trzymamy stary płaszcz choć jest niegodny włożenia
- pogard. człowiek o słabym charakterze, pozbawiony godności... często to otoczenie pozbawia godności
- pogard. prostytutka... czyż jej godność nie jest osądzona przez godność alfonsów i panów?
z wiki. Godność człowieka – poczucie własnej wartości i szacunek do siebie. Jednak ma dwoisty charakter: godności osobową i osobowościową. Pierwsza przynależna każdemu człowiekowi z racji bycia człowiekiem. Druga jest zależna od podjętego trudu i dokonań (etyka)
Pozdrawiam
czyli to drabble o tym, jak człowiek został jaśkiem. Ok.
Pozdrawiam
A co najważniejsze, nikt jej nie wyśmiewa w tej nowej roli i nie zwraca uwagi, że Producent przecież tak nie chciał i co się głupio przebiera.
Ale z drugiej strony... Cóż w swej pierwotnej roli, może i bez godności była jak Pierwsza w Piekle. W tej drugiej jest jak Ostatnia w Niebie.
Czy życie bywa zawsze kolorowe? Ona pod koniec swej świetności była doceniona i ukochana, chociaż producent przypieczętował metką jej rolę, to kto zabroni zmienić przeznaczenie?
Pozdrawiam serdecznie
A co do "ostatni będą pierwszymi" - zacny motyw bajkowy. Jeden z podstawowych bym rzekł, w którym ten trzeci, najmłodszy i najgłupszy syn kmiecia zostaje zwykle królem. Ale to już delikatna sprawa, czy traktować ów cytat jako proroctwo, czy jako fragment bajki. A ja jestem Bajkopisarz ;)
Skazani jesteśmy na fundamentalistów, czy tak chcemy?
A Diogenes? Mieszkał w beczce, a potrzeby fizjologiczne załatwiał na ulicy. Wierzył, że ludzi, należy skłonić do głoszonych przez siebie zasad. ( tak jak dzisiaj). Jedną z tych zasad była całkowita niezależność od otoczenia i samowystarczalność. Chociaż jego głoszone tezy i radykalizm w głoszeniu pogardy dla rozkoszy życiowych i dóbr materialnych, i zniesienie małżeństwa, wprowadzenia wspólności kobiet i dzieci to stał się jedną z najpopularniejszych postaci starożytności. To fudamentaliści tez mogą być niesprawni w swoich przekonaniach. Jeszcze ortodoksja, mówi, że ludzie mogą „myśleć” lub „mniemać”. „Myślenie” to domena wiedzy, zaś domeną wiary jest „mniemanie”. A wszyscy fundamentaliści przeważnie są mężczyznami.
Pozdrawiam
Miłego wypoczynku
Moje pierwsze skojarzenie... podeptana wycieraczka→metafora...
A skoro została Jaśkiem, to się jej polepszyło:)↔Pozdrawiam:)↔5
Pozdrawiam
Pozdrowienia!
Miłego dnia
Pozdrawiam
Dobre stusłówka.
Wycieraczka taka przyziemna materia, a ile można z niej wydobyć bólu.
Nie wycierajmy nią swoich gąb.
Pozdrawiam serdecznie
Głosujemy do 09 listopada/poniedzialek/ godz. 23.59
Literkowa
Ktoś mógłby rzec, iż materiał ze "szmaty" nie nadaje się na Jaśka, ale znalazł się tej jeden, który złamał "konwencje" i mimo wszystko zrobił, co chciał, przynosząc ukojenie.
Pozdrawiam :)
Oskarżony ma prawo do obrony, a wzgardzony ma prawo do szacunku.
Bezdomni, czy córy Koryntu, mają takie samo prawo do szacunku, jak pani Henia, oglądająca telewizję Trwam.
Dobry drabbelek.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania