.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (26)

  • Dekaos Dondi 02.09.2018
    Bardzo mi podeszło. Bardzo obrazowe opisy, sformułowania i dialogi takie..swoje. I sam pomysł. Pozdrawiam→5
  • jolka_ka 03.09.2018
    Dziękuje za ocenę i komentarz :)
  • Elorence 02.09.2018
    Bardzo fajny i taki swojski tekst. Idealnie odzwierciedlenie ludzkiej ciekawości oraz braku szacunku do zmarłych. Żeby tylko więcej gadać i żeby wyszło, że któraś ze stron wie lepiej i wie więcej.
    Bardzo fajny pomysł na serce :) Podobało mi się :)
    Piąteczka i pozdrawiam :)
  • jolka_ka 03.09.2018
    Bo...bardzo fajny temat był ;) Chciałam napisać coś lekkiego, bo i tak większość moich tekstów jest zbyt poważna, także cieszę się, że jakoś tam wyszło ;) Dziękuję za ocenę.
  • Miło powitać następne opowiadanie w Bitwie.
  • jolka_ka 03.09.2018
    Witam :)
  • Kim 03.09.2018
    Witam.
    Spoko tekst, rysuje jakąś tajemnicę wokół całej sytuacji (dziwna śmierć, księga, dziki itp.). Podoba mi się, jednak pociągnęłabym tekst dalej. Opko zakońcozne w ten sposób wydaje się być trochę puste i zostawia niedosty. Rozumiem, że to zamierozny efekt i nie jest przewidywany ciąg dalszy? :)
    Podoba mi się język, przyjemnie się czyta i lekko. Archaizacja języka nie kole w oczy, a to na duży plus.
    Tyle ode mnie.
    Pozdrówka.
  • jolka_ka 03.09.2018
    Witaj Kim,
    nie przewiduję dalszej części. Właśnie z takim niedosytem chciałam czytelnika zostawić. Być może jest puste, pewnie czytając to, też zastanawiałabym się co dalej? Ale jest jak jest. Dziękuje za komentarz :)
  • Justyska 04.09.2018
    Hej jolka_ka:) Pierwszy akapit cudo. Piszesz obrazowo, sposób w jaki opisujesz bardzo mi się podoba. W mój gust. Dialogi, dobrze poprowadzone, naturalne. Pomysł ciekawy, niedopowiedziany, a tak lubię. W sumie nie mam się czego przyczepić. Zgodzę się z Kim, że jest niedosyt, ale fajnie kiedy czytelnik sam się musi domyślić co dalej, to taki smaczny niedosyt:) Zresztą na bitwę długość jest ok, wiem z doświadczenia,:)
    Pozdrawiam serdecznie i 5 zostawiam!
  • jolka_ka 04.09.2018
    Hej Justyśka,
    dziękuję za komentarz i ocenę. Długość no fakt, taka średnia raczej, można było to pociągnąć dalej, ale już trudno urwałam tu...:)
  • Freya 04.09.2018
    — A no zmarźlim.
  • Freya 04.09.2018
    Ano, ino, no - jest śląską gwarą i nie warto pisać rozdzielnie tego zwrotu - wzmacniającego potwierdzenie. Tym bardziej, że starasz się pisać w klimacie prowincjonalnego żargonu :)
  • Freya 04.09.2018
    "Wtem Janko usta zasznurował," - a może - wówczas?
    "polazł do lasu z wielką księga," - księgą

    Takimi dziwnymi sposobami, niegdyś, starano się poznać tajemnicę tzw. Kamienia filozoficznego, albo nawet św. Graala czy Arki przymierza. Często do osiągnięcia pełni sukcesu potrzebne było ludzkie serce i dziewicza krew. Smutna historia wariatów - bardzo często w habitach.
    Opko wporzo, chociaż jak na bitwę - to nie wysiliłaś się nad wyraz :) Pozdro
  • jolka_ka 04.09.2018
    Teraz już nie będę poprawiać, ale wezmę pod uwagę pierwszy komentarz. Co do drugiego - jakoś bardziej mi pasuje jednak "wtem". Bardzo możliwe, że się nie wysiliłam, ale chciałam żeby to było coś innego, krótkiego i przyjemnego do czytania, także głębszego sensu tu próżno szukać ;) Dzięki Freya!
  • TrzeciaRano 05.09.2018
    We wszelkiego rodzaju baśniach i bajkach denerwowały mnie niedopowiedzenia, lub urywanie w momencie: żyli długo i szczęśliwie. Dlatego zawsze próbowałam sobie coś dopisać, domalować. Tu niestety też czegoś zabrakło.
  • Aisak 05.09.2018
    Tak szczerze, to jestem nieco rozczarowana.
    Czytałam twoje wcześniejsze teksty, i liczyłam na coś więcej, jeśli chodzi o puentę treści.
    Natomiast
    Podoba mi się słownictwo, diogi, i opisy.
    Chyba, że będzie kontynuacja, ale poza konkursowa.
  • jolka_ka 05.09.2018
    Witaj :) Zdaję sobię sprawę, że mogłam to pociągnąć dalej, bo i treści mało, i peunta średnia. Ale wyszło jak wyszło. Być może poza konkursem coś jeszcze dopiszę. A może to Ty weźmiesz udział?;)
  • Aisak 05.09.2018
    jolka_ka dopisz koniecznie!

    Wiesz co, specjalizuję się w Grafomanii xD

    A musisz wiedzieć, że nie mam weny, napisanie opka w tym stanie graniczy z cudem, ale nie mówię nie :)

    Powodzenia!
  • Majonez XvX 11.09.2018
    Jak dla mnie i w moim odczuciu robotę robią tu opisy. Obrazowe bardzo. Do tego sama historia całkiem niezła, choć zakończenie nieco kuleje. Troce jakby urwane w złym miejscu, choć to tylko moje spostrzeżenie. Niemniej nadrabia również dialogami które nie są suche jak moja przyszła kolacja ( sucharki, łoo). Stawiam 4+ i dodatkowo zaczynam subskrypcję tej autorki. Pozdrawianki od Ciepłej Gulaszowej Profesora.
  • jolka_ka 11.09.2018
    Nie tylko Twoje spostrzeżenie (patrz wyżej). Urwałam, bo nie chciałam się zapędzić w dalszą historię, która pewnie końca by nie miała. Poza konkursem dopiszę resztę. Kiedyś ;) Dzieki!
  • Majonez XvX 11.09.2018
    Ja bym z chęcią przeczytał.
  • Zapraszamy na Forum!
    Rozpoczynamy głosowanie. Potrwa do piątku
  • Ritha 25.09.2018
    Witam :)
    Pierwszy akapit – bardzo ładne opisy, wejście w klimat, git.
    Długie kreseczki dialogowe, estetyka tekstu – kolejny plus.
    Naturalny dialog, nie przegadany, tyż pochwalę :D
    Z minusów – coś mi zabrakło, coś na końcu, nie wiem, jakoś tak za spokojnie, być może za krótko.
    Ale ogólne wrażenie bardzo dobre.
    Gwiazd komplet i pozdrowienia :)
  • jolka_ka 25.09.2018
    Dziękuję ;)
    Tak wiem, urwane nie w tym momencie co trzeba, ale nie chciałam tego rozwlekać;P
  • Pasja 25.09.2018
    Witam
    Zawsze tytuł i początek jest drogowskazem do dobrej lektury. Zasmakowałaś nas czytelników i pozostawiłaś ze smakiem do dalszej uczty podniebienia.
    Klimat i ostatnie pożegnanie medyka odzwierciedliłaś doskonale. Wiejskie obrządki mają w sobie tajemniczość i coś co nie spotkamy w mieście.
    Świetne dialogi i zakończenie: Cichcem przyjaciela opuścił, nie bacząc już na zmarłego i skierował się w las... czyżby w planach była kradzież księgi? Czas dobry, bo wszyscy uczestniczą w pogrzebie.
    Pozdrawiam: ;))
  • Pan Buczybór 28.09.2018
    Niby twój tekst, ale taki nie-twój. Bardzo fajne połączenie narracji, języka i no, formy. Końcówka urwana, ale to raczej świadomy zabieg, żeby dodać trochę tajemniczości, albo wyodrębnić to konkretne zdarzenie z życia bohaterów. Bardzo, bardzo spoko.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania