Panie Buczyborze→Ano tak. Pisać pod ''publiczkę'' dla czegoś tam... czy pozostać ''sobą'', nie bacząc, co z tego wyniknie.
Hmm... tylko z którym ''sobą'' Tak też bywa... trochę o tym wiem.
Odpowiednio to ''wyłożyłeś"
''między tym co się pisze a co się uważa''→ciekawe sformułowanie
''w opozycji są więc artyści''
Pozdrawiam:)↔5
Ten tytuł mnie zaintrygował, a treść kryjąca się za nim bardzo dobra.
Osobiście wolę tzw. niszowego artystę, który porusza głębsze, a nawet te niewygodne tematy i robi to w iście genialny sposób, niż twórcę masówek, który może pochwalić się jedynie ilością wyświetleń/sprzedanych egzemplarzy. W tych czasach wydanie książki to nie jest żadna sztuka, jak widać to po jakości niektórych "dzieł" dostępnych w księgarniach. Dobrze, że są ludzie tacy jak Ty, którzy jednak od literatury wymagają czegoś więcej. Często w tych prostszych z pozoru i nieidealnych tekstach można odnaleźć prawdziwy skarb, kiedy teksty po profesjonalnych redakcjach i spopularyzowane w mediach nie wnoszą niczego, a czasami wręcz obrzydzają swoją naiwnością i głupotą. (Spotkałam się niedawno z jednym takim tytułem i pragnę o tym zapomnieć... I nie chodzi tutaj o książkę z liczbami w tytule, jakby co ;) )
Zostawiam piątkę i pozdrawiam. Pierwszy raz w sumie przeczytałam coś od Ciebie i wywarło to na mnie pozytywne wrażenie, więc pewnie zajrzę do reszty.
Dziękuję serdecznie za tak obszerny komentarz. Cieszę się również, że wrażenia pozytywne, szczególnie, że pierwszy raz coś ode mnie czytasz :) Pozdrawiam
Ambitni twórcy przetrwają jak wykazuje to historia literatury o ile znajdą odkrywcę, nie potępiam jednak w czambuł popularnych autorów. Czytelnicy potrzebują w ciężkich chwilach pogodnych utworów, co umilą nieco życie. Pozdrowienia!
Zawsze uważałam, że pisanie powinno być przyjemne (spełniać oczekiwania) najpierw dla autora, później dla czytelnika. Sama nie czułabym się dobrze pisząc o tym, co modne, a nie o tym, co leży mi przysłowiowo na wątrobie. Poruszyłeś ważny temat i ciekawie to ująłeś.
"przede wszystkim zadowalać grono odbiorców węższe niż dystans między tym co się pisze a co się uważa" w punkt, bardzo mocny fragment :)
Chyba gdzieś na etapie liceum miałam bardzo "czyste" poglądy, jeśli chodzi o sztukę (w sensie sztuka dla sztuki, dla formy itp.). Dziś wiem, że odbiorca jest artyście niezbędny. Ważne tylko by tworzyć w zgodzie ze sobą, a nie tylko pod publikę... Ale i tu bez przesady. Artysta też musi jeść, a chałturki zdarzały się największym... Tak więc przede wszystkim równowaga.
Popraw "komformistycznego".
Dość dosłowny tekst, ale skłania do rewizji poglądów i dyskusji. A to już nieźle.
Rozpoczynamy głosowanie, które potrwa do 03/ piątek/godz. 23:59
Zapraszamy Autorów i innych Opowijczyków do czytania wierszy, komentowania i zagłosowania na najlepszy wiersz.
Plus krótkie uzasadnienie - dlaczego?
Oto link do zagłosowania: https://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/
Pisanie pod publikę jest bardzo częste. A przecież lepiej włożyć w tekst serce i duszę, niż pisać by pochwalić się ilością tytułów. No i dla samego autora pisanie tekstów powinno sprawiać przyjemność.
Komentarze (22)
Literkowa pozdrawia
Dobry wiersz.
Pozdrawiam
Podpis pozostawiłeś długi...
Hmm... tylko z którym ''sobą'' Tak też bywa... trochę o tym wiem.
Odpowiednio to ''wyłożyłeś"
''między tym co się pisze a co się uważa''→ciekawe sformułowanie
''w opozycji są więc artyści''
Pozdrawiam:)↔5
Osobiście wolę tzw. niszowego artystę, który porusza głębsze, a nawet te niewygodne tematy i robi to w iście genialny sposób, niż twórcę masówek, który może pochwalić się jedynie ilością wyświetleń/sprzedanych egzemplarzy. W tych czasach wydanie książki to nie jest żadna sztuka, jak widać to po jakości niektórych "dzieł" dostępnych w księgarniach. Dobrze, że są ludzie tacy jak Ty, którzy jednak od literatury wymagają czegoś więcej. Często w tych prostszych z pozoru i nieidealnych tekstach można odnaleźć prawdziwy skarb, kiedy teksty po profesjonalnych redakcjach i spopularyzowane w mediach nie wnoszą niczego, a czasami wręcz obrzydzają swoją naiwnością i głupotą. (Spotkałam się niedawno z jednym takim tytułem i pragnę o tym zapomnieć... I nie chodzi tutaj o książkę z liczbami w tytule, jakby co ;) )
Zostawiam piątkę i pozdrawiam. Pierwszy raz w sumie przeczytałam coś od Ciebie i wywarło to na mnie pozytywne wrażenie, więc pewnie zajrzę do reszty.
MC
"przede wszystkim zadowalać grono odbiorców węższe niż dystans między tym co się pisze a co się uważa" w punkt, bardzo mocny fragment :)
Popraw "komformistycznego".
Dość dosłowny tekst, ale skłania do rewizji poglądów i dyskusji. A to już nieźle.
Zapraszamy Autorów i innych Opowijczyków do czytania wierszy, komentowania i zagłosowania na najlepszy wiersz.
Plus krótkie uzasadnienie - dlaczego?
Oto link do zagłosowania:
https://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania