Neurusiu, wpadłam do domu dwadzieścia minut przed oddanie i napisałam. Nawet nie sprawdziłam czy ktoś wstawił prócz mnie. Wyszło jak wyszło, ale dodałam i zdziwiona jestem, że jestem jedyna. Cieszę się, że ktoś docenił, dziękuję :)
"kret polizał mi majciochy" - prawie umarłem... ze śmiechu. Właściwie dla mnie mogła byś napisać ten jeden wers i byłbym sprzedany :D
Bardzo zgrabny i ochydny wierszyk. 5 :D
Hehe, spodobało mi się zakończenie, aczkolwiek troszkę jednak zabrakło mi we wcześniejszych zwrotkach czegoś... czegoś, co pozwoliłoby mi w tym wierszu zatonąć. No ale to już taka moja doczepka, zostawiam 4,5 czyli 5 :)
Komentarze (21)
Bardzo zgrabny i ochydny wierszyk. 5 :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania