Ludwik Część Druga
Mój drogi
Mam się dobrze, dziękuję. Ale jak się jutro spotkamy, to Ty będziesz potrzebował pomocy medyka.
Po pierwsze - skąd wiesz, jak wygląda moje życie prywatne? Co to ma według Ciebie znaczyć, że jest pełne tajemnic i skomplikowane? Nie rozumiem. I bardzo jestem ciekaw, jak zamierzarz mi to wytłumaczyć. Szpiegujesz mnie? Skąd masz takie informacje? Liczę na szczerość z Twojej strony. Tylko dobre wytłumaczenie tej sytuacji może Cię uratować.
Po drugie - wiem, że nie miałeś złych zamiarów, jednak nie życzę sobie, abyś przypominał mi o mojej chorobie. Jestem szczęśliwy, gdy o tym zapominam. Twoje uwagi mi nie pomagają. Nie mów więcej o moim schorzeniu, nie chcę i nie zgadzam się na to.
A po trzecie - nie wiem, o co Ci chodziło w poprzednim liście. Chcesz być dla mnie kochankiem. Nie mam pojęcia, co przez to rozumiesz. Raczysz mi to jakoś wyjaśnić?
Spotkamy się jutro. Obyś nie potrzebował lekarza. I pamiętaj - chcę poznać prawdę. Jeśli masz szpiega, musisz mi o tym natychmiast powiedzieć. Nie miej przede mną tajemnic. Masz mi powiedzieć wszystko, rozumiesz?
Do zobaczenia
Ludwik
Komentarze (17)
A tak na marginesie, twoje teksty są bardzo dobre i fajnie napisane : )
Dzięki za poprzednie konta, na pewno tam zajrzę ; )
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania