Mama i Lwów

Tęskniła śniła do Lwowa furmanką jechała

wracała na kolanach opowiadała płakała

szła do Kościoła świętego Marcina

lub Katedry. A wtedy

 

płynęła z nią razem Toccata

i Fuga

Jana Sebastiana Bacha

 

Przyrzekła solennie: "Kiedy wreszcie umrę

do Miasta przylecę skąd mnie wyrzucono

popatrzę na lewki na Kopiec Unii Lubelskiej -

zobaczę co zechcę. I tam pozostanę"

 

Odeszła radosna. W modlitwie zapytana

czy zdążyła odwiedzić miejsca swe serdeczne?

Zdumiona odparła: "Wcale nie musiałam

gdyż w Niebie od Lwowa jest o wiele piękniej"

 

6.01.2014

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (34)

  • LeeaThorelli 14.03.2020
    Piękny obraz!
    I końcówka, która napełnia ciepłem, nadzieją. :-)
  • befana_di_campi 14.03.2020
    Stale podkreślam: nigdy nie piszę z tzw. czapy; ja to po prostu przeżywam :)

    Bardzo serdecznie :)
  • LeeaThorelli 15.03.2020
    befana_di_campi i to czuć, a to jest piękne. :)
  • Pan Buczybór 14.03.2020
    Interesujący wiersz.
    Forma jakby trochę stylizowana, daleka od współczesnego stylu, ale jak najbardziej pasująca do tematyki.
  • befana_di_campi 14.03.2020
    Oczywiście, że (wy)stylizowana :) Według genów :)

    Serdecznie :)
  • Dekaos Dondi 14.03.2020
    Befaniu fiołkowa→Ładnie napisałaś. Jam różnorodny taki, więc rzekłem tak, a nie inaczej→Pozdrawiam:)
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Dziękuję :)
  • Szpilka 15.03.2020
    Ładnie o tęsknocie ?
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Dlatego nigdy nie pojechałam do Lwowa :) Sama urodziłam się w Zabrzu :)

    Serdecznie :)
  • Pasja 15.03.2020
    Tęsknota za ukochanym miastem za przeszłością. Nadzieja na powroty po odejściu. Jednak w podróży ostatnia stacja rozwiała jej powroty do miejsc na ziemi. Znalazła ostoję.

    Serdecznie pozdrawiam i miłej niedzieli
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Tak, znalazła :) Teraz tęskni jedynie za mną ;)
  • betti 15.03.2020
    Najlepszy jest ten styl bezosobowy, chyba tylko starzy ludzie tak mówili, kiedyś, bo dzisiaj większość dba o poprawność językową, a tu "perły" z lamusa. No i czasownikoza...
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Dodatkowo pewnie jeszcze "inwersja", "metafory dopełniaczowe", "poprawność językowa" i inne cudowności tak rażące subtelność oraz wszechwiedzę prowadzących po tzw. domach kultury "poetyckie warsztaty" przez rozmaitych "bettipodobnych" w ubiegłej dekadzie obecnego wieku ;)
    Następnie owi "wszechwiedzący" rozgonili się niczym insekty po mieniących się ambitnymi literackich forach typu "poezja polska pl." [teraz trochę tam się wyciszono jak utarła niektórym nosa skromna abirecka] czy insze "Ósme piętro", skąd pisząca niniejsze słowa po 4 dniach sama się wymiksowała.
    Komentatorka miewa kompleksy; tutaj - złotousta - usiłuje narzucić zestrachanym oraz strachającym się Użytkownikom pewien styl [częstokroć wulgarny] oraz swoją pustąkową wszechmądrość, co wielokrotnie podkreślałam.
    Nic z tego, miła pani, dałam radę rozmaitym "zimnym mazurkom", poradzę sobie i z panią.
    Niech będzie "czasownikoza" z suplementami: skromna befana_di_campi ma o czym pisać, w przeciwieństwie do pani, która prócz inwektyw, miewa wyjątkowo niewiele do powiedzenia, dlatego dudni niczym jaki tam-tam.
    Proszę sobie pisać i do woli, i utatanej śmierci. Na mnie nie czyni żadnego wrażenia, ewentualnie takie, gdy pani usiłuje zrobić ze mnie idiotkę ;-D
  • LeeaThorelli 15.03.2020
    befana_di_campi w punkt!
  • Harem Szejka 15.03.2020
    befana_di_campi cudeńko komentarz, i to się nazywa klasa
  • Angela 15.03.2020
    betti to co napisałaś jest zwyczajnie wstrętne. Kiedyś i ciebie wiek dopadnie, choć już teraz dzierlatką nie jesteś, i co też wydasz się sobie śmieszna?
  • Angela 15.03.2020
    betti nie, absolutnie nie śmieszy. Może rodzice zapomnieli wpoić ci szacunku, względem wieku? Moi o tym aspekcie pamiętali.
    Nigdy nie wiesz co przyniesie przyszłość, nic nie powinnaś brać za pewnik. Poresztą ośmieszasz się właśnie teraz, takim zachowaniem.

    Befano, wiersz może nie w lubianym przezemnie stylu, ale tchnie nostalgią i taka w nim tęsknota. Coś w środku drgnęło.
  • befana_di_campi 15.03.2020
    betti

    Najpierw, to mało szanowna pani, pani nie szanuje tu nikogo. Oczywiście, oprócz siebie ;-)
  • Angela 15.03.2020
    betti czyli nie będziesz go w przyszłości oczekiwała od innych? To dobrze, bo z tymi twoimi zasługami...
    Przepraszam za spam i znikam.
  • Szpilka 15.03.2020
    Betti, Befana ma doktorat, to bardzo wykształcona osoba, a ponieważ sama ślęczałam nad książkami i śleczę do dzisiaj, dlatego mam wielki szacunek dla wiedzy i ludzi, którzy ją posiedli. Szkoda, że Befana swoją wiedzą nie dzieli się z userami, pewnikiem pisaliby lepiej ?
  • indri 15.03.2020
    No nie jestem pewien, czy w Niebie jest piękniej, niż we Lwowie. Ale pewnie tak jest, skoro tak twierdzi Twoja Mama.
  • befana_di_campi 15.03.2020
    A jeżeli Niebo jest podobne do Lwowa czy vice versa?

    Serdecznie :)
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Wyjaśniam, z Wikipedii:

    Bibliotekarz dyplomowany – najwyższy stopień naukowo-zawodowy w bibliotekarstwie polskim, nadawany pracownikom bibliotek oraz ośrodków informacji po złożeniu komisyjnego egzaminu państwowego. Zgodnie z art. 108 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. z 2017 r. poz. 2183, ze zm.) bibliotekarze dyplomowani byli nauczycielami akademickimi.

    W Polsce z 30.000 bibliotekarzy, dyplomowanymi jest ok. 400 osób.
  • indri 15.03.2020
    Befano, jaką inną wiedzę trzeba mieć, żeby przystąpić do takiego egzaminu, jakie tam są wymagania? Co trzeba umieć poza ogólną wiedzą na temat epok literackich , autorów itp?
  • befana_di_campi 15.03.2020
    betti Nie, wierci gwoździem dziurę w głowie takim "bettipodobnym", po czym do tej dziury wlewa do tego dziurawego łba olej. Najlepszy jest lniany albo rzepakowy. Słonecznikowy zbyt szybko zastyga, natomiast oliwa nie nadaje się zupełnie dla "bettipodobnych" głąbów. Szybko jełczeje :-D
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Szanowna Pani,

    na pewno tą "babcią" bym była, gdybym nie straciła jedynego syna. Jedno Pani powiem: w tej chwili, to co Pani o mnie wypisuje jest zwyczajnie... podłe.

    Nie ruszę więc Pani więcej, bo dla mnie osoba Pani równa się nie tyle hienie [cmentarnej] co padlinie.

    Babcia jest tytułem zaszczytnym, a Pani nawet nie godzi się nazywać... suką, ponieważ obraza to dla psiny.
  • Akwadar 15.03.2020
    befana zostaw "to"; zostaw tę zakompleksioną niunię, niech dlawi się swym jadem, portalowa wiedźma.
  • Grzegory 15.03.2020
    Befana ja na twoim miejscu zgłosiłbym do Admina, bo to jest zwyczajne gnębienie człowieka. Brak szacunku dla starszych ludzi jest karalne.
  • Akwadar 15.03.2020
    Grzegory czego oczekujesz? nie ma rodziny, wyobcowana, to i wyrachowana, zimna... no, wiesz o co kaman...
  • Tjeri 15.03.2020
    Kurczę, ale się porobiło. Z przykrością czytam.
    To tekst nie w moim guście, ale bije z niego chwytająca za serce nostalgia.
    To co pod wierszem nie powinno mieć miejsca. Bardzo mi przykro Befano. Można mieć różny gust, czy wręcz nie lubić czyjegoś pisania, można mieć inne poglądy, ale minimum szacunku trzeba zachować. Niewiele mogę zrobić - oprócz pokazania tego, że nie są mi obojętne takie sytuacje. Takie sytuacje nie powinny się zdarzać :(.
  • Puchacz 15.03.2020
    Przetrenowane już.
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Kochani bardzo!

    Babcią zostaje się nawet mając 38 lat :) Moja podwórkowa kuma urodziła córkę w wieku lat 18, ta z kolei równie wcześnie wyszła za mąż, teraz jest prababcią. Moja rówieśnica :)

    Uwłaczanie matce matki naprawdę nikomu nie przystoi :) Swego czasu starość była zaszczytem; rozumne doświadczenie oraz wrodzona życzliwość zjednywały / zjednują serca. Sama nie miałam szczęścia, żeby poznać własne (rodzone) Babcie, niemniej jednak - kocham je ogromnie.

    Że ten, nazywany komentarzami w edycji padlinopodobnej "betti" gnój akurat znalazł się pod moim tekstem? Cóż, wirtualny [i nie tylko] rodzinny Lwów przeżył oraz widział niejedno.Jak teraz: UPAińskie bandery. Dlatego tam nie jadę :(

    Serdecznie wyjątkowo :)))
  • kigja 15.03.2020
    tak, tak :)
  • befana_di_campi 15.03.2020
    Nie czuję się zatem sama :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania