Mamo

Luis ubrana w zieloną sukniẹ opierała siẹ o lustro

- Zobacz jak wyglądam

- Sama zobacz

- Bojẹ siẹ, od czasu operacji ani razu nie widziałam swojej twarzy.

- Wiem, ale czy to nie ma dla ciebie znaczenia?

- Ma - Luis śmiesznie dotyka mojej twarzy ì zatrzymuje palec na malutkim, szczẹśliwym dołeczku, masuje go a potem wzdycha.

- Co Ci siẹ nie podoba? - to ja

- Że w tej narracji wewnẹtrznej jestem.

- Chcesz zobaczyć jak wyglądasz?

- Szukałam Ciẹ wszẹdzie?

 

- Luis, kto pisze wiersze o miłości?

- Mamo

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • il cuore 2 tygodnie temu
    To Luis miała jakąś operację na głowie?
    Chyba jednak jej matka.
    C U L8R
  • Bettina 2 tygodnie temu
    A co jest nie tak z porodem?
  • Bettina 2 tygodnie temu
    Luis siẹ tak podobał poród. Ze go zapamiẹtała.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania