mankamenty

wszystko co ze mną nie tak

mogę wypluć jak toksyczny inkaust wykrztusić czarno niebieską krew

na biel łatwopalnej duszy

 

każda najmniejsza ułomność

narcystyczne zapędy bylejakość

i ból który znam od podszewki

 

niech się obrócą w milczenie

w rozpisaną ukradkiem ciszę

po bezimiennym wierszu

 

Wszystko co ze mną nie tak

przeliczam na sen

kiedy łez już zabraknie

 

w tej (nie)poezji bez klamek

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Dekaos Dondi 11.11.2020
    Ośmiorniczko↔(nie chciałem pisać↔Kraken)
    Tekst taki ''soczysty" i szczerze brzmiący w przekazie.
    Szczególnie dla mnie↔ 1 i 4 i ostatni wers:)↔Pozdrawiam:)↔5
  • Onyx 11.11.2020
    Bardzo dobry wiersz. Szczery i "prawdziwy", to na pewno.
  • kigja 11.11.2020
    Wielką literkę z czwartej strofy trza by było zamienić na małą.

    Pierwsza strofa -

    wszystko co ze mną nie tak
    mogę wypluć jak toksyczny
    inkaust wykrztusić czarno
    niebieską krew ---------- pasuje do ośmiornicy
    na biel łatwopalnej duszy ---- ale biała dusza świadczy o niewinności, dobroci i samych zaletach.

    Kto nie jest ułomny i narcystyczny, niech pieredzy3 rzuci rybą młotem xDDD

    Wiersz jest ok :)))
  • kigja 11.11.2020
    niech pierwszy***
  • Pan Buczybór 11.11.2020
    niezłe
  • Garść 11.11.2020
    (Nie)poezja bez klamek - dobre! Wywalaj emocje na papier, to zawsze pomaga w nabraniu dystansu.
    Jest w tym utworze spory potencjał, pisz Mała!
    Salut!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania