Poprzednie częścimatka mi się zapada
Pokaż listęUkryj listę

MATKA KOREANKA (na podstawie obrazu W. Fangora)

matka śpi

już nie kaszle przez dym

z płonących ruin

 

jej plecy przestały drżeć

odkąd wyszedł z niej ból

milczy uparcie

 

powietrze poszarzało

może to niesie się dym

a może zmierzch

później noc i chłód

przejdzie z matki na syna

 

słońce nieprędko wstanie

nowy dzień

przyniesie nową gorycz

ramiona które nie utulą

nogi odmawiające drodze

 

ten mały chłopiec musi to czuć

choć nie może rozumieć

nie wie dokąd iść

kiedy matka śpi

i śni ziemię twardą jak Bóg

wyrzeźbiony z kamienia

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Damselfly ponad rok temu
    Cudo
  • zsrrknight ponad rok temu
    Świetne. Zetknąłem jeszcze na obraz i w zestawieniu wypada jeszcze lepiej

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania