Poprzednie części: Melodia trzech światów
Melodia
Usłyszałem aniołów śpiew
gdy w głęboki sen zapadłem
A nuty brzmiały i przez mgłę
we wszelkie rany domów wpadły
Szedłem łąką zieloną kwiatów
a uschnięte liście zabierałem
Popiół znikał z kluczem ptaków
koniki polne wokół skakały
Stałem w ciemnym pokoju
z pochodnią ledwo się tlącą
A rumieńce dawnych duchów
Niedawno temu widziałem na łące
Znikałem w czterech ścianach
przesiąkniętych niebios śpiewem
A popiół wciąż wracał i
Wracały też te dawne rumieńce...
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania