Miasto świeckie
Na Jantarowej mieszkam od tylu lat, z sąsiadami żyję jak pies z kotem, kiedy tylko kupię sobie jakiś fajny ciuch zaraz na mieście wiedzą co na mnie powiedzieć, a przecież każda dziewczyna ma prawo do tego by ubierać się gustownie wedle własnego uznania. Wydaje mi się że dlatego każdy ma wzrok skierowany tutaj na mnie przez to że tak po prawdzie przewaga tutaj samej prostoty jest, kobiety nie dbają o siebie a mężczyźni chodzą jak łachudry. Jak nadmieniłam znajomej Annie Jaśkiewiczowej że chciałabym polecieć na Wyspy Zielonego Przylądka popatrzyła bykiem ma mnie jak na kompletną wariatkę, zaś jak umalowałam usta zbyt mocno za czerwoną szminką Jan Jaskólak darł się w głos ze swojego okna że idzie tandetna ropucha. Czy w tym mieście nie ma ludzi żyjących jak na XXI wiek przystało, czy nie zależy im na wyglądzie, tak samo czy zwiedzanie świata jest dla nich tak niemożliwym wyczynem. Kiedy te ludzie się ogarną i zaczną inaczej żyć wedle nowej ery , to nie świeckie czasy. Zamyślam się nad jedną sprawą, chciałabym w jak najszybszym czasie zmienić swój adres zamieszkania.
Komentarze (9)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania