Poprzednie częścimoja babcia wyszła za Niemca

moja mała

znaczę dni

może będzie ci lżej

iść pod słońce

 

ciemne plamy przed oczami

są jak kratery które trzeba obejść

ignorując potknięcia

 

będzie ich coraz więcej

a światło okaże się nieczułe na dotyk

na słowa zapożyczone z grubych ksiąg

pożółkłych listów

 

nie naprostuję twoich dróg

mogę co najwyżej powielić los

innych matek i babć

obserwować księżyc i brzuch

to jak rosną

 

przy pełni wyć a sierpem żąć

pępowiny jak łany

nim położy je wiatr

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Shogun 17.05.2021
    Matko, ja to chyba za niedługo depresji dostanę od czytania wierszy na łopowi...

    Ale co powiedzieć? Zacny wiersz, a ostatnia strofa, mistrzostwo.

    Wiersz daje po synapsach...
  • IgaIga 19.05.2021
    Sho - :D
  • IgaIga 19.05.2021
    Miło mi to czytać. Dzięki.
  • Jacom JacaM 17.05.2021
    No
  • IgaIga 19.05.2021
    No, no.
  • JamCi 17.05.2021
    Dostałam tym między oczy jakoś.
  • IgaIga 19.05.2021
    Dziękuję, JamCi.
  • Angela 17.05.2021
    Dzieci nie chowamy dla siebie, tylko dla świata. Kiedyś odejdą i będą popełniać własne błędy, upadać i się podnosić.
    Nie jest istotne, jak bardzo chcemy je uchronić, kiedyś musimy je puścić i mieć nadzieję, że dadzą radę.
    Tak odebrałam. Dobry wiersz.
  • IgaIga 19.05.2021
    Dziękuję, Angelo.
  • kikimora 18.05.2021
    Brawo - Igalga.
  • IgaIga 19.05.2021
    Dziękuję.
  • Piecuszek 18.05.2021
    "sierpem żąć

    pępowiny"
    Odebrałam ten wiersz, jak Angela. Zacytowany fragment jednak mi nie pasuje do tego odbioru, a wręcz brzmi dość zabawnie.
    żąć pępowiny jak łany* to strasznie ich dużo.
    I jeszcze początek... znaczę dni* ale czym? jak? dlaczego wtedy będzie łatwiej iść pod słońce?
    Może po prostu nie zrozumiałam wiersza. Pozdrawiam:)
  • Pan Buczybór 18.05.2021
    Naprawdę świetne.
  • IgaIga 19.05.2021
    Dziękować:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania