Reasumując, historia intrygująca i ciekawie przedstawiana. Umiejętnie manipulujesz czytelnikiem, nie podając mu na tacy wszystkiego od razu i to jest fajne. Cała historia spowita w aurę tajemniczości, choć przydałoby się nieco więcej niedopowiedzeń, dwuznaczności – ale to już moje osobiste spostrzeżenie. Lubię sama zgadywać i przewidywać ciąg dalszy i dla mnie byłaby to taka wisienka na torcie. Widać, że masz pomysł i plan, który realizujesz. Podobają mi się dialogi, bo z łatwością mogę wyobrazić sobie daną sytuację. Zawierasz w nich też trochę humoru, co sprawia, że czytam z uśmiechem na twarzy, a co najważniejsze, że czekam na następne.
Zauważyłam też brak paru przecinków, ale to już nie moja bajka – są i moja piętą achillesową ;) 5
ausek, dziękuję!!! Ale mnie miło zaskoczyłaś. Takie bardzo pozytywne komy, sprawiają, że od nowo zaczynam wierzyć w siebie. Piszę tę historie z uśmiechem, gdyż zawsze chciałam coś podobnego napisać. Obawiałam się tematu, ale także chciałam w niego wlać coś nowego. Co do rozdziałów, będą obszerniejsze! :*
Komentarze (8)
:-)
Zauważyłam też brak paru przecinków, ale to już nie moja bajka – są i moja piętą achillesową ;) 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania