Znowu czytałem. Obadaj to zdanie:
Drobinki wlatując do przykrytej warstwą ziemi jamy, wirowały pod wpływem ciepłego oddechu, a opadając, zakręciły mu w nosie.
Ritha Męczą mnie te starocie, wolę nie mieć ich ciągle na oku. Mogę na ich podstawie budować nowe podejścia do tematów. Dziwaczne ma pomysły, ale przynajmniej do przodu. :) TW nie będę usuwać,chyba że mnie szlag kiedyś trafi na amen. :)
Komentarze (25)
Nie rozumiem tego fragmentu z ''Długami ostrzami nacięte macki roślin'' ?
Dzięki bez długów. :)
Drobinki wlatując do przykrytej warstwą ziemi jamy, wirowały pod wpływem ciepłego oddechu, a opadając, zakręciły mu w nosie.
Tekst jest bardzo obrazowy i tym samym zasługuje na 5, które wstawiam :) Do następnego :)
Pozdrawiam. :)
Że się nie masz zamiaru wyprowadzić
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania