Najpiękniejszy wiersz o miłości.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
...
....
.....
.......
........................................................ Ma lęk wysokości.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
..
...
....
.....
.......
........................................................ Ma lęk wysokości.
Komentarze (71)
Jeśli tylko chwilkę pomyślisz nad tym co widzisz, odkryjesz, że to jedno zdanie ma w sobie więcej niż miliard słów. Liczbowo 1 i w ciul zer.
Kto ma ten lęk, co on oznacza, czym jest powodowany, skąd się bierze i dokąd prowadzi.
Pytań można sobie mnożyć w nieskończoność.
Moim zdaniem rzecz jasna
Sama jesteś brak słów.
Byle nie rak.
To kontynuacja tej zabawy o najkrótszym wierszu o miłości?
Bo wychodzi na to, że najpiękniejszym wierszem o miłości jest milczenie.
Kropki są tylko po to, że nie da się tutaj zrobić odstępu enterem, bo automatycznie równa tekst do góry :)
Dotarłem po tych wykropkowanych schodach.
Stąpanie po linie? Jest coś z tego w tym najdłuższym wierszu?
..
...
....
.....
......
.......
........
.........
..........
...........
.............
..............
............... ma lęk wysokości
Nie wejdzie po schodach.
XD
Napisano już miliony wierszy o miłości, tak że kolejny spowodowałby kolejne mdłości.
Zresztą, moim zdaniem nie ma wierszy, które nie byłyby w jakimś chociaż stopniu powiązane z miłością.
Nie ma po prostu innego uczucia, które nie byłoby powiązane z tym.
Wiec nawet jak piszesz o czymś innym, to jakieś powiązanie z miłością znajdziesz.
Nie zawsze, ale w większości przypadków.
Za mało ichnich czytasz w takim razie :D
...
Ale im wyższe piętro, tym dłuższy lot w dół.
Wierzę i ufam :D
pocałujta Mnie we dupę
i wracajta skąd przyszliście
przecie jesień, lecą liście
a za chwilę będzie zima
dla cwaniaczków miejsca ni ma
chcę spokoju dla rodziny
wracajta do swej krainy
O!
a jeszcze ,,, dzie som dzieci??? ?? ?
Chciałeś błysnąć, a tu cienie.
Pierdolenie nie na żarty,
Chciałeś w góry, a tu baltyk.
Twoja dupa przy twym ciele
Jak przeszkadza - to jej nie miej,
Twój kręgosłup zakończ suplem
Chciałeś błysnąć? Pucuj mówcę,
O!
I jeszcze: kto wpuścił tu wiatrzyk?!
:)
Taki lajf miejscowy.
Pan se lubi w dupie grzebać, niech se grzebie.
A, że swędzi? Się nie myje, to swędzi :D haha
Ma pitolenie. Tam można ekshibicjonizm pseuo-literacki uprawiać :)
tak mi łał
hał hał hał
............................
DZIE SOM DZIECI !!?!??!!?
ide se
https://youtu.be/1YtRuAd7ti4
Tak mi się jakoś skojarzyło...
Pozdrawiam
I prawdziwie. Dziękuję serdecznie!
Następnym razem zostawię same mrówki, mrowisko zostawiając królowej :)
Hmm... najlepszym lekarstwem na lęk wysokości... to spadanie z niej. Wtedy człek nie myśli o owym lęku,
tylko zgoła o czym innym:)↔jeżeli zdąży rzecz jasna:)
Czasami to co istotne w życiu jest wykropkowane • • • • •
Aspekty miłości też, gdy brakuje słów....↔taki skrót myślowy.
Lubię ... "dziwne" pomysły literackie :))
Pozdrawiam:)↔%
Racja.
W niektórych przypadkach, spadanie to najbliższe lotu odczucie, na jakie stać kogoś bez skrzydeł. Albo pingwina takiego, czy strusia.
Zresztą - kto nie lata, ten świetnie pływa, szybko biega.
Natura nie znosi próżni.
Więc kto nie ma szczęścia w miłości, ten pewnie w kartach ma nadmiar :)
Piękne dzięki
Do niego/ do niej.
To ona czy on, nie wiersz sam w sobie.
Szkoda, że nie można sprawdzić kto i jak głosował.
https://www.gg.pl/dysk/1IOZHdryT0MP1YOZHdrzStE/IMG_20211016_230946.jpg
Ale ciekawość jest :D
Dobrej nocy życzę.
Wiersz mi się podoba.
Swoją drogą ciekawe jednak DZIE SOM DZIECI!?
Bo nikt nie potrafi sensownie mi wyjaśnić czemu jej ma tam nie być.
A jeśli jesteś podobnym oszołomem do poco, to nie wiem... Zrób sobie kilka i ich pytaj gdzie są.
To chyba jakieś tajne hasło tutejszych oszołomów.
Także no... Z pierogami, drogie dzieci.
Głupia taka ta w tytule kropka - tj podpis.
Z tymi dziećmi to nie takie proste...
Oszołom - nie poznałeś jeszcze Bogumiła vel Patrioty, a także wielu użytkowników forum.
Co do kropki - kiedyś często tytuł był u mnie puentą wiersza, więc jako jego zakończenie, uważałem za stosowne stawianie jej. Potem już tak zostało.
Głupia, jako podpis, bo kto czyta mnie częściej i tak, bez podpisywania widzi, że to moje. Ponoć jestem rozpoznawalny - to słowa innych, żeby nie wyszło, że się przechwalam.
A co do dzieci - to może jednak naprowadź jakoś, żebym sam nie wyszedł na oszołoma, traktując tak innych z ignoranctwa swojego.
Jakby się zagłębić, co do tego oszołoma, to witaj w zagłębiu.
Za rok nie będziesz już pamiętał - swego zdrowia psychicznego.
✤✤✤
✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤✤✤
✤✤✤✤✤✤
✤✤✤
✤
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania