Niechcemko

Gdzieś pod skórą, stają się dorzecza,

wypełnia je prąd, magma – zastygam w nich,

jakbym nie miał gdzie pójść,

jakbym nie musiał.

Skąd ta pewność, skoro wszystkie poprzednie,

stanowiły jedynie przedsmak,

kojarzą się z prologiem do ciebie,

kiedy wymyślam kolejne tęsknoty,

a wszystkie zdają się toczyć.

I nic więcej.

 

Gdzieś pod skórą, dzieją się ścieżki

pełne słońc i bukietów,

przyozdabiam nimi kieszeń,

chowam na potem,

nie zwiędną, nie zmienią się w susz,

niemal nigdy nie karmiąc się lękiem.

Stoisz pośrodku, jesteś częścią okręgu,

najbardziej wysuniętą na wschód.

Jesteś kropką.

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (57)

  • ireneo dwa lata temu
    Nie da się będąc po środku być bardziej od środka, a poza tym zapis przysłówka błędny!
    Twórcy, na boga, zostańcie przy łopacie, albo wywalcie z klawiatury słowniki na rzecz Słownika języka polskiego, jeśli jest niedostatek klas.
  • Szalej. dwa lata temu
    Ulżyło ci? Sklepales sobie?
  • Michael dwa lata temu
    Lękliwy wiersz, przeszedłeś jakieś traumatyczne sytuacje ostatnimi czasy?
  • Angela dwa lata temu
    Druga zwrotka mega, trafia do mnie i bardzo się podoba .
    "Gdzieś pod skórą, dzieją się ścieżki
    pełne słońc i bukietów," - tu jest magia.
  • Michael dwa lata temu
    Nie zwrotka, tylko strofoida, to nie jest głupawa pioseneczka, a kanon poezji polskiej!
  • Angela dwa lata temu
    Michael spłyń
    Nie będę się tu kłucić i spamować.
  • Michael dwa lata temu
    Angela Tu nie chodzi o kłótnie, ale zapamiętaj słowo "strofoida". To ważne przy tekstach tego kalibru, a ty skomentowałaś jakby Szalej napisał tekst piosenki disco polo.
  • Szalej. dwa lata temu
    Dziękuję pięknie
  • Grafomanka dwa lata temu
    Wygląda jakby łukaszenko zazdrościł wszystkim dobrych wierszy... rzuca się komicznie wprost
  • wersyisłowabiegłe dwa lata temu
    Na pewno zazdrości tobie, tej lekkości słowa, płynności uprzedzeń, fałszywej struktury
  • Grafomanka dwa lata temu
    wersyisłowabiegłe uderz w stół...
  • wersyisłowabiegłe dwa lata temu
    Grafomanka Pięknie czatujesz, kto odpowiada na twe komentarze. Jak poczciwy kundel w budzie dozorcy
  • Grafomanka dwa lata temu
    wersyisłowabiegłe, no właśnie widać, kto czatuje na moje komentarze... czubek portalowy, bo kto inny by tak czatował... xD
  • Adin dwa tri dwa lata temu
    Wścieklizna macicy na moim punkcie xD
  • Grafomanka dwa lata temu
    Adin dwa tri, uderz w stół... i wyskakuje czubek xD
  • wersyisłowabiegłe dwa lata temu
    Grafomanka pewnie to nie ty spędzasz na tym śmietniku połowę swojego czasu. Gdzie się nie spojrzy to twoja anonimowa twarz, nosząca ślady życiowych zmagań z własnym beztalenciem
  • Grafomanka dwa lata temu
    wersyisłowabiegłe,
  • Grafomanka dwa lata temu
    zaraz, bo śmiech mnie ogarnął... ja tu jestem tylko z jednego powodu... podziwiam twoje publikacje i zazdroszczę ci talentu xD
  • Grafomanka dwa lata temu
    'na potem' zmieniłabym 'na później'

    A wiersz świetny... trochę bolesny, ale w tym jego urok
  • Szalej. dwa lata temu
    Bolesny? Nieee, on miał być raczej taki...
    Że już koniec czekania. W końcu.
    Jestem cholernie szczesliwy.
    I wszystko co było - już nie jest.
  • Grafomanka dwa lata temu
    Szalej. no to definiuje kropka, ale wcześniej jakby... ale mogło mi się wydawać
  • Szalej. dwa lata temu
    Grafomanka ale kropka dlatego, że koniec czekania właśnie. Że już nie muszę, bo mogę sobie tkwić w tych malutkich eksplozjach, pod skórą.
    Tęsknoty też są w czasie przeszłym. Już nie tęsknię, bo obecność jest stała.
  • Grafomanka dwa lata temu
    Szalej. a o czym ja piszę? O tym właśnie...

    Jak w przeszłym tęsknoty? No chyba że trzeba wrócić do prologu...

    E tam, ja tam lubię dramaty w wierszach, tęsknoty niespełnione... toczą się i toczą... i nic więcej
  • Szalej. dwa lata temu
    Grafomanka to, że lubisz, nie znaczy że tam są 🤷🏽 ale ok
  • Grafomanka dwa lata temu
    Szalej. interpretacje mogą być różne, nawet kiedy więcej różnych, to lepiej dla tekstu, bo dociera do szerszej grupy...

    Ja nie napisałam, że tam są... napisałam, że tekst 'trochę bolesny', może przez pierwszą strofę... zresztą nieważne
  • Szalej. dwa lata temu
    Grafomanka ale ja nie mam pretensji przecież, czy się nie kłócę. Nie piszę od wczoraj. Spokojna głowa, wszystko jest git 😊
  • Adin dwa tri dwa lata temu
    Witaj spowrotem na pokładzie Szaleju, dobry wiersz. Pozdrawiam
  • Szalej. dwa lata temu
    Nieszczere trochę, ale dzięki mimo to. Nie róbcie mi burdlu pod tekstem
  • Adin dwa tri dwa lata temu
    Szalej. Mylisz się
  • wikindzy dwa lata temu
    Qmplenie nie rozumiem tego wiersza, no za wyjątkiem obsesji na punkcie kropki nienawiści. Był Michael, on rozumie wszystko.
  • Grafomanka dwa lata temu
    Nie wierzę, że nie rozumiesz. To nie jest trudny wiersz.
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Ale u mnie bardziej niełatwo z pojmowaniem.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, oszukujesz...
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Wcale nie, tak mam, że nie ogarniam.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, czyli u Ciebie nic nie ma pod skórą? Spokojnie przepływa krew w żyłach? Nie lodowacieje nic od różnych tęsknot czy takich tam?
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Nie wiem, nie zagadałem specjalnie, ale ta krew, żeby tak spokojnie, to myślę, że czasem bardziej rwąco, bo czuć, że burtuje jakby.
  • wikindzy dwa lata temu
    *nie zaglądałem
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, no i w tym wierszu też... aż tworzy się magma, jak po erupcji wulkanu, no i w tej magmie można zastygnąć...
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Sposągować się, to ja teraz wiem, jak starożytni to robili.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, no i co tam dalej w wierszu... jakbym nie miał gdzie pójść, jakbym nie musiał... ładne prawda? Zastygnąć w uczuciu i patrzeć jak toczą się tęsknoty... czujesz?
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Boję się wczuwać w wiersze Szaleja.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, czyli rozumiesz, ale zbyt bolą, żeby się wczuwać... to mogę przyjąć
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Nie wiem, może? Strach się przyznać.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, to zostaw 6 i kończymy obnażanie się...
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Nie zostawie, nie zostawie i już.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, obraź się jeszcze na poezję... xD
  • wikindzy dwa lata temu
    Grafomanka, Jak się wkurzę, to tak zrobię.
  • Grafomanka dwa lata temu
    wikindzy, koniecznie, w końcu to ona wszystkiemu winna...
  • Szalej. dwa lata temu
    Nie rozumiesz rzeczywiście, skoro nie pojmujesz idei kropki z tekstu.
  • Szalej. dwa lata temu
    A skoro nie zauważyłeś, że nagle znikła? To ja już nie mam pytań 🤷🏽
  • wikindzy dwa lata temu
    Szalej. Zauważyłem i dlatego bardziej się zacząłem bać.
  • wikindzy dwa lata temu
    Szalej., A rzeczywistość jet nie do objęcia myśleniem.
  • Szalej. dwa lata temu
    wikindzy nie dyskutuje z tobą. To jest z góry skazane na niepowodzenie i bezsens, bo zaraz zaczniesz swoje kocopaly pieprzyć. Już nie mam ochoty z wami dyskutować :)
  • Szalej. dwa lata temu
    wikindzy jest, jest... To w gruncie rzeczy, wszystko jest całkiem proste.
  • wikindzy dwa lata temu
    Szalej.,Takie jest, tu nawet nie ma polemiki, że inne, Ale co jest proste, wiesz, gdzie mrówki składują łupy? - Ciągle coś kradną i zbierają owadzią padlinę - gdzie mają skład? A to tylko nieliczne z pytań.
  • wikindzy dwa lata temu
    Właściwie tylko jedno.
  • wikindzy dwa lata temu
    A co żyje pod warstwą lodu na Europie - jednym z księżyców Jowisza?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania