Ja kupiłam żonkile. Były zupełnie nierozwinięte, zielone pączki, a za kilka godzin się rozwinęły i okazały się pełne w środku - śliczne. Do tego zerwałam bazie, może dziesięć gałązek (to ponad dwie dychy, wow), ale dół wazonika był pusty to dozbierałam mleczy, bo pasują kolorem. Zwijają się na wieczór, a rano rozwijają - fajnie :) Co do paneli wzięłabym kasztanowe, bo naturalne, a ja lubię naturalnie, ale ty weź te, które się tobie podobają. To tak jak z testem, hm, każdy ma swoje preferencje :) Pozdrawiam :)
"A ten test dwanaście złotych. Żartujesz? To tu bazie sprzedają taniej..." :)) Śmiałem się już przy testowo- panelowych kiblowych wątpliwościach, ale ta puenta mnie zwaliła z nóg. Gwiazdy poleciały ☺☺
Testy zawsze są ciekawe, dopasuj do kresek ...panele różowe lub niebieskie. A bazie? To chyba jakieś kosmiczne i mają moc jedenastu życzeń. Żałuj może warto było kupić. Pozdrawiam
Komentarze (30)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania