Obym za to zdechła

Tutaj było coś nie było dwa

Cztery może pięć a może jedno

Ja widziałam wszystko wszystko przecież

Ale czas na czas patrz jak ja nie

 

Tego nie mam trochę szkoda trochę

Trochę bardzo kurwa obym zdechła

Siedzę nie wiem leżę nadal nie wiem

Boże błagam daj mi nie czuć móc

 

Drzew tam było kilka może więcej

Ogień we krwi nie wiem leci z żył

Co się stało nie wiem też jak wszystko

Pysznie tak podeszłam tu i chuj

 

Mętlik w głowie dzik i ta ohyda

Ta ohyda dzik i drzewa cztery

Choć dwa może nie wiem nic już teraz

Obym zdechła obym zdechła już

 

Myślę może nie wiem czy nie myślę

Siedzę może nie wiem nie chcę siedzieć

Leżę może nie wiem nie chcę leżeć

Żyję kurwa nie wiem nie chcę żyć

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (42)

  • Nuncjusz 16.10.2016
    jakby mnie kto walił młotkiem po głowie
    Genialne
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    O kurczę, za duże chyba słowo, nie wiem. Ale dziękuję!
  • TeodorMaj 16.10.2016
    Przyznam, że ni w ząb nie kumam tego wiersza. Podpiszę się pod Nunkiem, że jakby kto walił młotkiem po łbie :D Super! 5 :)
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    http://news.ostrowmaz24.pl/tragedia-kolo-gradow-nie-zyje-latek,15237.html
  • TeodorMaj 16.10.2016
    O-Ren Ishii Masakra :/
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    TeodorMaj to o tym mniej więcej
  • Nuncjusz 16.10.2016
    O-Ren Ishii tak to właśnie czułem i to było szokujące dla mnie
    serio, jesteś genialna
  • TeodorMaj 16.10.2016
    Nuncjusz Zgadzam się z Tobą. Ren jest niesamowita i absolutnie niepowtarzalna :)
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Nuncjusz, Teodor... dziękuję Wam, to cholernie miłe, ale to tak w emocjach, na szybko, 5 minut, może 10. Jestescie kochani.
  • Nuncjusz 16.10.2016
    do mnie on niesamowicie trafił, połykałem wersy, prawie krztusiłem się nimi,
    tu nie trzeba nic rozumieć, to albo się czuje, albo nie
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Nuncjusz w sumie chyba o to chodziło, WOW, nie spodziewałam się takiego odbioru. Raczej fali hejtu i lolowania, że piszę nijak o niczym
  • KarolaKorman 16.10.2016
    Też nie do końca jarzę, co miałaś na myśli, ale te wszystkie nieuporządkowane słowa robią mocne wrażenie :)
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    A dziękuję. :)
  • Anonim 16.10.2016
    A mi się nie spodobał :c Ciężko mówić to szczególnie po Twoim utworze, ale mam wrażenie, że nie tyle coś mi tłucze młotkiem po głowie, a w niej miesza i próbuje poukładać coś, by było coś, ale to coś nijak się ma do cosia, które robi wrażenie, a raczej układa słowa i zdania, rzucając je, albo raczej wyrzucając niczym pociski z karabinu. Czytałam dwa razy, marszczyłam brwi i próbowałam zrozumieć, ale nie potrafiłam tego poczuć.
    Jeszcze wrócę do tego, może wtedy jakoś zrozumiem ;)
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    No cóż, trudno, chociaż szkoda. Ale nie zawsze można. Dziękuję :)
  • Anonim 16.10.2016
    O-Ren Ishii, zdarza się i tak :c ale i tak mnie zachwycasz :D
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Efria Awwww, dziękuję <3 Tam na górze jest link, o czym to jest.
  • Anonim 16.10.2016
    O-Ren Ishii, przeczytałam go, już przed komentarzem w sumie, tym bardziej mnie to smuci :c
    :D No problemo, może i ja mam taki dziwny dzień niepoezyjny xD
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Efria nie, ja to po prostu tak napisalam xd
  • KarolaKorman 16.10.2016
    Teraz mam jasność :( Smutne to :(
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Smutne, bardzo.
  • Joker 16.10.2016
    Kur*a cholernie smutne...
  • akwamen 16.10.2016
    Wybacz Autorko, dziwne, niezrozumiałe, chociaż coś próbuje przebić się przez mur słów pomieszanych i myśli poplątanych. Daję 3 za ten artystyczny słowno - myślowy bałagan.
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Dziwne, niezrozumiałe - tak myślę. Nie, że myślę, że dziwne i niezrozumiałe, tylko myśle dziwnie i niezrozumiale. Tak. A tam 3. Dzięki za 3. Nie mogłam przedstawić jasno niejasności. Czasami wszystko chcecie dostać na tacy, a dostaliście dużo.
  • akwamen 16.10.2016
    O-Ren Ishii Nie chcemy, więc tyle dajemy, chociaż nie zawsze możemy, mało to czasem dużo, dużo nie zawsze jest jasnością, niejasność powie więcej choć jest dziwnie niezrozumiała, a trzy prawdziwe jasno zrozumiane lepsze, choć gorzej wyglądające od pięciu ładnego, choć niejasno zrozumiałego.
  • Słowa nie powinny tak boleć, bić i być wszystkim naraz. Nie powinny być tak nagle i tak wszędzie, skoro przecież poupychałaś je w wersy. Chociaż może właśnie tak ma być - skoro nie obraz, doświadczenie, to może słowo nami potrząśnie. Czuję jakbyś weszła mi do głowy i zblendowała resztki mózgu, ostatnio ciągle tam przesiadujesz i czasem od niechcenia naciśniesz na część odpowiedzialną za odczuwanie. Chapeu bas, Ren, chapeu bas...
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    "ciągle tam przesiadujesz"? Cholerka, dziękuję. Dziękuję bardzo.
  • O-Ren Ishii, nie ma za co dziękować! Możesz sobie tam urządzić wygodne mieszkanko ❤️ Często patrzę sobie na Renkową zieloną kropkę i zastanawiam się co też chodzi po twojej głowie ;)
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    marcepanowypotwor Ojejku, kckc <3
  • NIka 16.10.2016
    Zatkało mnie. Genialne. Wow. zakochałam się. Mogę czytać na okrągło. I wciąż mnie to intryguje. Wow. Mówiłam już, że genialne?
  • NIka 16.10.2016
    " Myślę może nie wiem czy nie myślę
    Siedzę może nie wiem nie chcę siedzieć
    Leżę może nie wiem nie chcę leżeć
    Żyję kurwa nie wiem nie chcę żyć " - Miazga, która rozkłada na łopatki. Genialne, mówiłam? Powtórzę jeszcze raz. Tak genialne, że nie dam 5, bo to za mało .
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    NIka O Boże, dziękuję, to cholernie miłe! Jejku...
  • NIka 16.10.2016
    Weź nawet nie dziękuj. Codziennie czytam dużo tekstów. Naprawdę dobrych. Ale dzisiaj wygrałaś i rzuciłaś mnie na kolana.
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    NIka i tak dziękuję <3
  • NIka 17.10.2016
    Przeczytałam komentarz, otworzyłam link. Tym bardziej uderzył mnie ten wiersz, tym lepszy się stał. Chylę czoła
  • Pan Buczybór 16.10.2016
    " Mętlik w głowie " tym fragmentem skomentuję cały ten wiersz. 5
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Dziękuję
  • Mogador 16.10.2016
    Kuźwa! Nad czym Wy się tak wszyscy zachwycacie? Wybacz O-Ren, ale dla mnie ten tekst brzmi jak pijacki bełkot. Piszę bo piszę, ale o czym i jak to już nie. Bezsensowny zlepek słów, który nie tworzy niczego innego jak chaos. Nie oceniam żeby średniej nie zaniżać. Pozdro!
  • NIka 16.10.2016
    A mnie szczerze mówiąc własnie urzekł ten chaos, bo własnie w nim znalazłam sens. Czasami mam własnie taki stan. Milion myśli, bardzo ważnych myśli, które tworzą razem bełkot . A jednak mają jakieś znaczenie :p
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    Mogador, daj jeden, proszę.
  • O-Ren Ishii 16.10.2016
    O czym? - Wiem, widać, napisałam.
    Jak? - chaotycznie, "domyśl się", niezrozumiale.
    Chaos musi mieć miejsce, czas i coś jeszcze, żeby się stworzyć.
  • Ritha 30.10.2016
    Jak mam taki mocny stan chandro-nerwicowy, to tak mi łupie w głowie. Czasem jak czytam Twoje wiersze, to tak jakby ktoś zdefiniował emocje i myśli, których ja nie potrafię. Jesteś dentystą, który znajduje bolący ząb w całej paszczy i mówi - to ten tak łupie xD
    5 dałam już wcześniej. A co do chaosu, to ponoć "na początku był Chaos" i z niego wszystko powstało, czy jakoś tak :D Więc pożądany jak najbardziej :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania