Can Widziałam takie oko na żywo, pisałam już o tym przy okazji ,,Kaczki''
Próbuję z tym sztucznym okiem coś uchwycić, ale to jeszcze nie to. Pokuszę się innym razem do tego nawiązać.
Dzięki i pozdro. :)
Szudracz , obraz takiego oka na pewno w głowie by mi został. Ja widziałem na sadisticu niedawno jak podpita para w jakimś barze bawiłą się w lotkowego Wilhelm Tella. Tylko że Adonis zamiast nad głową w tarczę, rzucił pannie w oko. Piękne ujęcie, ale i creepy.
No Szudracz. Ładnie, obrazowo i metaforycznie - sądzę. Tak bym napisał, gdybym tak umiał.
Można by rzec, że chodzi o łzy, co zakłócają szczęście → ''porcelanową powierzchnię'' - czynią ją szorstką - bardziej uciążliwą.
A poza tym, ileż to takich igieł opatrzności, musi wytrzymać nasze ''oko życia'' Czasami nam się wydaje, że lecimy w czarną dziurę. To tak w skrócie.→→Możliwe, że zrozumiałem inaczej, niż Ty byś chciała, ale to tylko świadczy o wartości tekstu. Tak czy siak, daje do myślenia.
No dobra, już kończę. Pozdrawiam→5
Dekaos Nabazgroliłam sobie na policzku aż do oka czarne drzewo i to ono było źródłem inspiracji. :) Zdjęcia wyszły upiornie. :) Zastane kilka słów po nim. :)
Każda interpretacja coś wnosi.
Dzięki za spojrzenie przychylnym okiem. :)
Ritha Boję się, jestem nerwowa i wyczulona bardziej niż zawsze, po takich dawkach emocji. Ostatnio specjalnie oglądałam, krótkie sceny z horrorów, żeby załapać dawkę strachu, ale długo nie wytrzymałam. :)
Dobrze Cię widzieć, szczególnie pod tak krótką foremką. :) Dzięki serdeczne. :)
Muszę przyznać, że przeczytałam po publikacji i myślę sobie : kur... Zaś nie czaje. Ale teraz przeczytałam jeszcze raz na spokojnie i uderzył mnie ten zmieniający się obraz. Świetny tekst.
Pozdrawiam Szu!
Przypomniał mi się "Pies andaluzyjski" i scena u fryzjera. Jeśliś nie widziała, polecam. Film trwa ok 20 min.
Niesamowita wizja jest tego oka. Dosłownie wizja.
Pycha.
Pozdrawiaki ;)
Szu, teraz widzę, że źle ten kom napisałem. Niesamowita wizja tego oka odnosiło się do Twojego wiersza, nie do filmu. Jeśli odebrałaś to inaczej, przepraszam.
Komentarze (23)
Próbuję z tym sztucznym okiem coś uchwycić, ale to jeszcze nie to. Pokuszę się innym razem do tego nawiązać.
Dzięki i pozdro. :)
Można by rzec, że chodzi o łzy, co zakłócają szczęście → ''porcelanową powierzchnię'' - czynią ją szorstką - bardziej uciążliwą.
A poza tym, ileż to takich igieł opatrzności, musi wytrzymać nasze ''oko życia'' Czasami nam się wydaje, że lecimy w czarną dziurę. To tak w skrócie.→→Możliwe, że zrozumiałem inaczej, niż Ty byś chciała, ale to tylko świadczy o wartości tekstu. Tak czy siak, daje do myślenia.
No dobra, już kończę. Pozdrawiam→5
Każda interpretacja coś wnosi.
Dzięki za spojrzenie przychylnym okiem. :)
Dobrze Cię widzieć, szczególnie pod tak krótką foremką. :) Dzięki serdeczne. :)
Pozdrawiam Szu!
Następny tekst o światłach, oczach mroku życia. Apokalipsa która przyjdzie z kosmosu.
Pozdrawiam serdecznie
Czy mogę ten zestaw Cana gość z jajami napisać, bo on mówi, że mamy się między sobą dogadać.
Dzięki bo naprawdę to jest zajebisty zestaw
Niesamowita wizja jest tego oka. Dosłownie wizja.
Pycha.
Pozdrawiaki ;)
Dzięki i cieszę się z Twojej obecności. :)
Dziękuje bardzo jeszcze raz. :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania