odwiedzić mamę
zrobić pranie
zetrzeć swoje imię wypisane palcem w kurzu na regale
umyć szesnaście szklanek
wysłuchać jak nad ranem
karmiła z balkonu koty białą oranżadą
a na pożegnanie
być obślimaczonym
czyli ucałowanym
i usłyszeć
nie wpadnij pod samochód przechodząc przez ulicę
- chciałoby się jeszcze raz
Komentarze (61)
Ale wywołuje również sentymentalny uśmiech.
Czasami takie szczegóły (dot. mamy) zacierają się mimo odwiedzin. Dlatego trzeba doceniać i pielęgnować pamięć.
Odwiedziny u mamy wiązały się z wieloma obowiązkami, ale też były próbą wzajemnego wniknięcia w nasze światy. Mama zawsze czekała np. na mój nowy wiersz.
To był początek wizyty: zapalała papierosa, i słuchała...
Ja zapominam jaka była, mimo że jeszcze jest. Nie wiem co gorsze.
czyli ucałowanym”
Pamiętam, wycierałem policzek końcem rękawa. Teraz nie ma już czego wycierać, dlatego lepiej o tym nie myśleć: mnie nic to nie pomoże, dzieci nie zrozumieją, bo tak ma być.
Pozdrawiam 5. ?
Kochajmy wspomnienia.
wysłuchać jak nad ranem
karmiła z balkonu koty białą oranżadą
Wysłuchiwanie historii jest wnikaniem w światy. Albo próbowaniem wnikania.
Lecz wiersz miał być głównie o tęsknocie.
Pozdrawiam ?
Pozdrawiam?:)↔%
Nawet sama sobie. Nie tylko swoje.
- No, nie znowu mama będzie musiała odkurzać i sprzątać ten syf… Tato lekko poruszony, ale nic nie mówiąc ciągnął temat babci w innym wydaniu.
Pozdrawiam serdecznie
Co do historii z dziewczynką - trochę smutna. Róże są powody zobojętnienia na swoje otoczenie i - np. - nie dostrzeganie kurzu, czy zbierających się na stole naczyń. Często takie zobojętnienie wiąże się z jakimś dramatem. Warto uczyć dzieciaki głębszego spojrzenia.
I ja pozdrawiam!
???
laura123 ponad rok temu:
Jak nie pod nickiem Szpilka, to Trzy Cztery... może z dwoch nickow większą wiarygodność będziesz miała, jeszcze powinnaś sama ze sobą pogadać, odlot bylby jeszcze lepszy... ?
Piecuszek ponad rok temu:
Nigdy nie uwierzę, że Trzy Cztery to Szpilka i odwrotnie.
A co do wiersza to rady Trzy Cztery są zasadne. Poza tym drugie się* prosi się o wywalenie. Może napisać: aż strach pomyśleć.
laura123 ponad rok temu:
Piecuszku, a ja tak właśnie myślę... są identyczne, chyba, że to bliźniaczki...
Piecuszek ponad rok temu:
laura123
Moim zdaniem nie są. Zupełnie inaczej piszą i komentują. Nie da się ich pomylić.
https://www.opowi.pl/zielono-mi-a66415/
???
Nie jesteśmy tą samą osobą Piszemy inaczej! I to jest dobre!
Co do tego wiersza - nie mam więcej podobnych. U mnie każdy wiersz to inna przygoda i do każdego podchodzę inaczej. Tutaj w moim zamyśle leżało użycie wielu czasowników w podobnej formie, od tytułu zaczynając. Miało być "odwiedzić, zrobić, zetrzeć, umyć, wysłuchać i usłyszeć", żeby puenta:
"- chciałoby się jeszcze raz" - miała mocną rację bytu.
Zauważyłaś, że ten wiersz to jedno zdanie?
Dziękuję za komentarz!
Niestety, pamiętam tylko słowa osób, które darzę sympatią albo cenię, po cóż zaśmiecać sobie głowę "słowami chorymi od słów"?
Wydaje mi się, że w wierszach wolnych jest więcej swobody twórczej, klasyk mocno ogranicza, z wielu wyrazów trzeba rezygnować, bo akcentowo nie współgrają np., dochodzi jeszcze organizacja wiersza ?
Bez interpunkcji nie można wyodrębnić zdania, bo jak? Pewnie chodziło Ci o myśl.
Zrobić pranie, zetrzeć swoje imię wypisane palcem w kurzu na regale, umyć szesnaście szklanek, wysłuchać jak nad ranem karmiła z balkonu koty białą oranżadą, a na pożegnanie
być obślimaczonym, czyli ucałowanym, i usłyszeć: nie wpadnij pod samochód przechodząc przez ulicę - chciałoby się jeszcze raz.
O to mi chodziło, gdy napisałam, że jest to jedno zdanie.
Pierwsza cz. komentarza - o co tam chodzi? Napisz, odpowiem wieczorem.
OK, chodzi o pomówienie - who is who, zapomniałam o tym incydencie, bo nie warto pamiętać. O!
Udanego dzionka ?
Komentarze sprzed roku trzeba wyciągać, ot się Trzy Cztery wzięła za robotę, a sprzed dwóch czy trzech nie łaska?
Jakie to wszystko żałosne...
Domyślam się, że teraz jest Ci trochę wstyd... :)
Gdzie tu logika?
Szpilka robi dokładnie to co Ty. Jeśli lubi autora, to tak będzie naginać prawdę i takich przykładów szukać, że bez względu z jaką głupota w tekście mamy do czynienia, jej zdaniem jest cud - miód. I Ty robisz to samo.
Ja bym się wstydziła pisać takie bzdury jak Wy i firmowac to własnym nickiem.
Dobrej nocy czy spać nie możesz?
Miłych snów.
Też miłych życzę...
Recepta na zawarcie pokoju z awanturnicą jest bardzo prosta, chwal dzieła jej pupila, wszak ona od bardzo dawna próbuje z niego wielkiego poetę zrobić i nie byłoby w tym nic złego, gdyby pupil w piórka nie obrósł i nie uwierzył, że wielkim poetą jest. A teraz porównaj pisanie puplia sprzed dwóch lat i moje, kto od kogo się uczył rymowania? A dziś pupil cherlawą klatę pręży i język pokazuje, chcąc wymusić na mnie pochlebne opinie. A taki gest Kozakiewicza ?, jeszcze się musi pupil wiele nauczyć, aczkolwiek mam duże wątpliwości, czy zdoła, skoro przez dwa lata nie załapał, na czym polega satyra.
Przyjrzyj się też, kto przybiegł z awanturą pod mój tekst, a ja tylko napisałam ripostę na zaczepkę pupila. Zauważyłaś projekcję? Wszystko, co innym zarzuca, sama popełnia. Zarzuciła mi, że jestem Ośmiorniczką, mam dziesiątki kont jak jej pupil, trolluję na portalu, sama siebie chwalę i oceny stawiam, tjaaaaaaaaaaaaaaaa, fakty jednak, gdy się je zbierze razem, przeczą pomówieniom awanturnicy, ale tutaj fakty nie mają znaczenia, bo awanturnica je zakrzyczy, zadepcze, opluje.
Bliźniaczki
Kto mi powie że w tym kraju
Szpilka dobre rymy składa
Temu rzeknę z piedestału
Że to zwykła jest żenada.
W raz z nią pisze przyklejdupa
Która Kigja się nazywa
Wali smętem prosto z trupa
Rymem również nie wyrywa.
Bliźniaczki
Autor: Jamazur69
Data dodania: 15.12.2020
https://www.opowi.pl/blizniaczki-a65154/
Moskalikowa riposta na zaczepkę Jamazura
https://www.opowi.pl/moskalikowa-riposta-na-zaczepke-jamazura-a65189/
Data dodania: 16.12.2020
Za dużo tu częstochowskiego rymu.
Nie wyskakuj z pupilami, jeszcze moimi, to poniżej poziomu.
Co do Bogumiła i MartynyM - oni też są parą bliźniąt. Robią takie same błędy gramatyczne w swoich publikacjach. To znak!
Do jutra, do spotkania pod tekstami. Pozdrawiam wszystkie bliźniacze pary, a też trojaczki, czworaczki, pięcioraczki, sześcioraczki...
Tak, tak, jak i odrębne są Twoje klony, którym wychwalasz swoje gnioty.
Patriota 9 miesięcy temu
Ale trzecia strofa bardzo dobra. Druga trochę gorsza, no ale jeszcze może być.
https://www.opowi.pl/watpliwosc-a71064/
Morus rok temu
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam.
https://www.opowi.pl/oda-do-milosci-a68781/
To guano, które ukleiłeś, to nie jest żaden moskalik, naturalne, że Ci się podoba, bo lepiej nie potrafisz!
Nie mam pięciu kont, stary oszuście, Ty masz dziesiątki, co Ci już tysiące razy udowodniono! Tupeciarzu!
Jamazurem też jesteś, bo takie guano ulepić, to mógł tylko Bogumił vel Celina, Morus, Patriota i cała gama Twoich klonów.
Do spotkania pod tekstami, być może ?
Udowodnij, mam dwa zapasowe, jeden był na Miśka trolla, drugi założyłam, gdy Jaśkowi odbiło i zaczął pornografię szerzyć. Misiek to też Twój koleś, co nie?
Poza tym, sama ze sobą nie gadam, co nie Pucio? Wkleić, jak ze sobą gwarzysz?
CZUBEK!!!
A publikuję z tych kont jak Ty? Absolutnie, to są konta na trolle i tyle w temacie.
Nie kłam, on mi na priv paskudne rzeczy napisał i mogę mu zrobić koło pióra, poza tym to grafoman całą gębą, któremu się ubździło, że poetą jest, do tego agresywny grafom.
Blabla, wredny trollu, obiecywałeś villanellę i co? Guano, cieniasie, z sonetu też się wykpiłeś, historię będzie pisał, na czole SE napisz - CZUB!
Możesz się pochwalić chociaż jakimiś publikacjami w tygodnikach literackich, jak choćby M.M., czy I.I.
Dobra, obrzydły mi te trolliczne łgarstwa, Twoje i Twojej kolesiówy trollicy, pod moimi publikacjami stoi czarne na biały, kto na kogo napada. Swoje publikacje możesz SE w tyłek wcisnąć, Bolasie. Sam za nie płacisz i sam się drukujesz.
Do nienapisania, mam dość bezczelnych trolli i grafomanów!
Małtyna jest jak kleszcz.
Nie kłam, on mi na priv paskudne rzeczy napisał i mogę mu zrobić koło pióra,
Na opowi jest priv i ja o tym nic nie wiem?!?
Na Opowi nie ma, chodziło o pocztę mailową, ponieważ prywatnej korespondencji się nie upublicznia, mogę tylko wkleić mały fragment, który daje świadectwo pieniactwa i fanatyzmu tego człowieka, inna ewentualność to wysyłka screenu na Twój e-mail - adresat i nadawca. A wszystko się zaczęło od delikatnych sugestii dotyczących jego limeryków, zapluł się totalnie, dlatego mam dość wszelakiej maści grafomanów, którym się ubździło w biednych głowinach, że są genialnymi poetami.
"U KAŻDEGO pusta czaszko jest zawsze domniemanie niewinności dopóki nie udowodni się winy ale ty już całą wspólnotę Kościoła oskarżasz o te obrzydliwe czyny ? Kto ci dał do tego prawo ?
Jesteś jak diabelskie nasienie , odpowiada ci towarzystwo lewaków i ludzi, dla których Bóg to nic ważnego tak samo jak patriotyzm i ojczyzna."
Moja riposta
Słusznie zakłamny moherze, nie pisz do mnie więcej, ksiądz Zalewski też kłamie o Paetzu? To też komuch, który pluje na kościół?
***
Bardzo łatwo innych oskarżasz o kłamstwo i złą wolę, ale czy sama jesteś święta i idealna? Bo tylko tacy ludzie mają prawo pokazywać palcem na innych.
Ojej! Przeczytałaś zakładkę "o mnię" to miło :)
Nie jestem idealna.
Nawet nie staram się taka być.
Jedynie brzydzi mnie kłamstwo i obgadywanie za pleckami.
Podłego hejtu też nienawidzę.
Chyba, że jest to OKO ZA OKO...
A czemu teraz mi odpowiadasz, a nie 9 mcy temu? Urodziło się coś?
...
?
Bettina Twój tekst o M. odświeżyła i przypadkiem zajrzałam. A bezpodstawne pomówienie Cię nie brzydzi? Nie kłamałam w sprawie tego typa, a mnie posądziłaś.
Wiesz co? Aż mnie zmroziło, że taka mściwa jesteś i w profilu sobie wkleiłaś. Nie chcę się kłócić, było, minęło, niemniej gdybym wiedziała, że to Cię tak ubodzie, w życiu bym nie podała jako przykład, akurat był pod ręką i nie musiałam szukać. Poza tym, wiedziałaś o rymach, bo wklejałam Ci linki z zakresu poetyki - rymy, rytm, akcent, ponadto deklarowałaś wielokrotnie, że rymujesz, jak rymujesz i tak będziesz rymować, bo samo pisanie jest najważniejsze i koniec, więc jaki sens jest chodzić za kimś i go napominać stale? Nie jestem M., nie mam przyjemności w nękaniu ludzi.
Ale ja to sobie dawno wkleiłam. Wtedy, jak się pokłóciłyśmy. Bo strasznie, ale to strasznie mnie zabolało, że zamiast normalnie do mnie napisać, że mam źle tubibtu i tam, to postanowiłaś obrobić mi tyłek za plecami!
Do tej pory jest mi przykro, bo tak nie postępują szlachetni ludzie.
A wkleiłam sobie, bo mam skłonność do zapominania, ale są sprawy, o których Nie Wolno zapominać, a mianowicie o tym, jak ktoś miły jednocześnie może być fałszywy?
Nie muszę cię lubić Szpilko, chociaż lubię.
Ale na pewno cię Szanuję i nie obmawiam za pleckami, a raczej podkreślam twoją wiedzę i rzetelność.
I jak widzisz Nie hejtuję cię. Jestem w przyjaźnie nastawiona. Ale o tej szpilce muszę pamiętać dla swojego dobra.
Miłej niedzielki?
A nie pomyślałaś, że można zwyczajnie palnąć gafę? Nie pomyślałaś, że znani poeci też mają gorsze kawałki, czy to jakaś ujma dla nich? Napisałam o utworze, nie o autorce.
Ja nie mam nic przeciwko cytowaniu moich tekstów, gdy ktoś zaznaczy, że to i to można by napisać lepiej, bo nie czuję się poetką i nie mam nic przeciwko celnym uwagom.
Ja też nie zapomnę, że zrobiłaś z igły widły, inteligentni ludzie nie są małostkowi.
Miłej ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania