Ona to ja

Tkwi w tym uczuciu zupełnie sama,

 

rozchwiana wierzba z głową we mgle.

 

Budzi się sama każdego rana,

 

strachu uczucie zabija w Niej mnie.

 

Boi się kochać choć kocha szczerze,

 

męża co ciernie wbija w jej skroń.

 

Boi się czekać choć czeka w wierze,

 

że wyjmie ciernie mężowa dłoń.

 

Naiwna Pani obudź się wreszcie,

 

otrząśnij z głowy kołtuny mgły.

 

Nie jesteś sama zrozum nareszcie,

 

ja jestem z tobą, a z nami my.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Neurotyk 24.10.2016
    Podobało mi siew, 5:)
  • Perzigon69 24.10.2016
    No, to był pokarm dla mojej duszy :) 5 :)
  • Pan Buczybór 24.10.2016
    Świetny wiersz. Naprawdę. 5
  • MileniS 24.10.2016
    O rany bo w piórka obrosnę:-)). Dziękuję bardzo.
  • Angela 24.10.2016
    O_o Naprawdę bardzo ładny i z takim pozytywnym akcentem na końcu : ) 5
  • Literkowa Bitwa na Rymy, na Opowi.pl już po raz 16!

    Wszystkich piszących od dziecka, od wczoraj a także dopiero skłaniających się ku pisaniu wierszy i tworzeniu szeroko pojętej poezji, zapraszamy do wzięcia udziału w jedynym takim konkursie na Opowi: Literkowej Bitwie na Rymy.


    Więcej czytaj na profilu LBnR:

    http://www.opowi.pl/profil/literkowa-bitwa-na-rymy/


    Zgłoś chęć wzięcia udziału w 16 edycji Bitwy tutaj:

    http://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-rymy-16-reaktywacja-w684/


    Daj się poznać, daj się ocenić, spróbuj nowych, poetyckich wyzwań! :)

    LBnR
  • Perzigon69 27.10.2016
    Nie mam tu w sumie nic do komentowania, po prostu 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania