Ostateczna wojna między bogami – część 12
Uwaga! Opowiadanie jest fikcją literacką zainspirowaną mitologią grecką, egipską i nordycką.
Latające statki dowodzone przez dzielną, grecką boginię zostały zaatakowane przez latające potwory rodem z najgłębszych czeluści samego Tartaru. Hoplici Artemidy ginęli w agonii, gdy ich ciała stawały się żywymi pochodniami. Potworne chimery i smoki zadały Grekom dotkliwe straty. Zły i podły bóg Tanatos osobiście dowodził swoją armią. Jego harpie porywały greckich łuczników oraz wojowników. Kobiece demony odgryzały nieszczęśnikom głowy albo unosiły ich w powietrzu, by brutalnie zrzucić z powietrza do głębin Morza Śródziemnego. Upadek z tak dużej wysokości mógłby być śmiertelny nawet dla silnego i odważnego herosa zwanego Perseuszem.
Heros skutecznie walczył z wrogiem, aż do chwili, gdy na pokład latających statków wtargnęli potężni czarodzieje. Magowie stanowili gwardię Tanatosa. Za pomocą czarów i demonicznych zaklęć stworzyli portale, z których wyłoniły się szkielety uzbrojone w długie włócznie i masywne tarcze. Doszło do starcia greckich hoplitów z upiorami. Pokłady latających statków zostały zalane krwią. Walczący tracili kończyny i głowy. Wojownicy walczyli bez brania jeńców. Starcie stało się makabrą. Szkielety dobijały włóczniami Greków, którzy zostali przewróceni na drewniane pokłady. Natomiast wrodzy magowie rzucali zaklęcia.
Na skutek czarów wojsko Greków zostało zaatakowane przez rój szarańczy. Latające owady skutecznie uniemożliwiały hoplitom uczciwą potyczkę. Na unoszących się za pomocą systemu wiatraków i balonów statkach znajdowały się słonie bojowe. Perseusz rozkazał Grekom zaatakować magów opancerzonymi zwierzętami. Olbrzymie ssaki tratowały magów Tanatosa, deptały miażdżąc ciała wrogów oraz przebijały ich masywnymi kłami. Natomiast sam Perseusz zamieniał przeciwników w kamień za pomocą głowy Meduzy. Powstałe kamienne posągi grecki heros rozbijał uderzeniami miecza. Od ciosów przeciwnicy rozpadli się na setki krwawych kawałków. Pomagała mu Artemida za pomocą łuku.
Nagle do krwawej walki wtrącił się sam Tanatos. Wyglądem wzbudzał strach w oczach greckich obrońców. Bóg śmierci był przystojnym, ale niebezpiecznym młodzieńcem. Posiadał czarne jak wody Styksu skrzydła. Uzbrojony był w kolczasty łańcuch zakończony ostrzem. Zły bóg postanowił zabić w walce swojego największego wroga-Perseusza. Tanatos zamachnął się swoją bronią. Natomiast dzielny Perseusz w ostatniej chwili, podczas biegu, zrobił unik i ostrze przeciwnika trafiło w drewniany słup, na szczycie którego zamontował wynalazca Dedal potężny wiatrak.
Tanatos zaklął i zamachnął się, by jego broń była znowu gotowa do walki. Jednak nie zdążył zaatakować Perseusza po raz drugi. Perseusz zamachnął się mieczem, ale bóg śmierci zdołał zrobić unik. Przeleciał nad swoim wrogiem i zaatakował herosa z tyłu. Na szczęście Perseusz szybko się odwrócił i zasłonił tarczą przed łańcuchem Tanatosa. Przeciwnikowi udało się rozbić tarczę wroga i silnym uderzeniem ją roztrzaskał. W tym momencie Perseusz użył zamontowanej u pasa głowy Meduzy. W ostatniej chwili Tanatos zasłonił oczy ręką. Wykorzystał to Perseusz i z przyjemnością odciął jedno z czarnych skrzydeł napastnika.
- Zabiję cię za to! Zdychaj grecki psie! Zdychaj! – krzyczał jak szalony ranny Tanatos.
Okaleczony bóg zamachnął się łańcuchem w stronę herosa. Ten jednak czekał na ten atak. Złapał ręką lecące ostrze tak, żeby nie zranić się i skierował łańcuch w kierunku jednego z dużych wiatraków. Atak był tak niespodziewany i ranny Tanatos nie zdążył puścić broni. Masywny wiatrak wciągnął nieszczęśnika i posiekał złego boga na drobne kawałki. Wojska zabitego boga musiały zawrócić i uciekły w popłochu.
Tymczasem daleko na północy doszło do starcia między bogiem Thorem i Heraklesem. Wiadomo, że jeden z nich zginie…
Komentarze (2)
Może rzeczywiście trochę brakuje tła, odrobiny opisów.
Poprawnie napisane, co na Opowi nie jest oczywiste...
Jedno tylko: "na szczycie, którego". W takim przypadku przecinek stawiamy tylko przed "na".
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania