Ostatni listek🌹
W ogrodzie stała róża, taka zwyczajna,
a jednak jakby miała w sobie więcej serca niż ludzie.
Czekała.
Dzień po dniu, noc po nocy
na kogoś, kto obiecał wrócić,
a potem zniknął między poranną kawą a cudzymi sprawami.
Kochała uparcie do samego końca.
Każdy jej listek trzymał się jeszcze trochę,
jakby wierzył, że może właśnie dziś
usłyszy znajomy krok.Zobaczy cień, poczuje dotyk.
Ale czas robi swoje.
Płatki opadały powoli, jak ciche westchnienia.
I tylko ona wiedziała, jak bardzo bolało to milczenie .
Aż przyszedł dzień,
kiedy został jej jeden jedyny listek
drżący, wątły, ale wciąż wierny.
I choć wiatr próbował go zabrać,
róża🌹 kochała dalej.
Do samego końca.
Bo miłość potrafi trwać nawet wtedy,
gdy już prawie nic z nas nie zostaje.
Unosząc się jak pył na wietrze między słońcem ,a księżycem.
Gdzie powędruje?Tego nikt już nie wie

Komentarze (4)
Kocham Pana Jezusa całym sercem.🙏♥️🌹"
Ja tez, poniżej filmik z objawienia 🙏
https://www.youtube.com/watch?v=YxobYlQ_rm4
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania