Poprzednie częściOstatni atut

Ostatni obrazoburca

historii tej miejsce jest bardzo znaczące szczególnie dla poetofilów

to oddział zamknięty gdzieś w psychiatryku o liryczno/przegranym profilu

 

nie ma tam fanów zbiorowych pochwał oklasków dziękczynnych śpiewów

jest tylko beton zieleni mało w oddali kilka przydrożnych krzewów

 

ściany podłogi falują płyną sufity pokryte częstochowskimi wzorami

mebli niedużo są jakieś krzesła kilka stolików przy nich pacjenci z kartkami

 

w punkcie centralnym w złoconej ramie jeleń psią mordą spogląda

pod lasem leży gdzieś w szumnej trawie za tło mu robi alpejski wodospad

 

styl zakopiański las rykowisko ktoś szepcze nieprawda to kiczem trąca

można by rzec zdarzenie błahe, lecz nie tak całkiem do końca

 

zwyczajnych słów kilka przyczyną dramatu szpitalna zasada złamana

już go ubiera dwóch pielęgniarzy krępuje biel objęć rękawów kaftana

 

z nadzieją że kary uniknie niezgodnie z sumieniem jak mantrę powtarza

przepiękne cudownie oryginalne a jeleniopies to celowy zabieg malarza

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • oboj ponad rok temu
    Uwielbiam historię trąb jerychońskich.
    Inteligentny Jozue zorganizował dla obrońców miasta darmowy koncert, który skutecznie zagłuszał odgłosy prac inżynierskich przy budowie podkopu.
    Masz piątkę :)
  • Materazzone ponad rok temu
    To lubię. Szczególnie kiedy poeta ma cel i się tak uprze by dobić go. Miłe, ode mnie 4 z plusem i pozdrowienia do więzienia!
  • Domi51 ponad rok temu
    Ładne Daję 5. Wpadnij również na mój profil, wstawiłam nowy tekst ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania