Poprzednie części: Panie...
Panie dobry jak...
Czy tylko ja nie lubię jeść zeschniętego chleba? Jakbym chciała jeść zeschnięty chleb to kupiłabym sobie sucharki! Z rodzynkami, albo dla hardkorów beskidzkie suchary z kminkiem. Wiele czasu zajmuje zawinięcie chleba w folię, którą została fabrycznie zapakowana? Parę sekund. A chlebek dzięki temu jest świeży. O wiele dłużej można się cieszyć jego smakiem. Ale po co, myśli sobie LEŃ. Zjem świeży, a jutro niech się martwią i jedzą suchary. Niech jedzą CIASTKA. Nie jesteśmy we FRANCJI. Po prostu lubię mięciutki chleb, czy trudno to zrozumieć?
Komentarze (9)
Test pozostawiam bez oceny, bo nie potrafię obiektywnie wypowiedzieć się na temat chleba, przepraszam :( Pozdrawiam.
Nie czytałam nigdy czegoś takiego, lecz musze powiedzieć, że zbytnio do mnie nie przemówił :/ Może gdybyś napisała tekst z punktu widzenia chleba i wplotła do niego wątki filozoficzne...
Na razie daję 4 ;)
Rosa, tekst bym zupełnie inny niż się spodziewałam, za to w głowie gdy go czytałam miałam takie "to ja chyba pójdę kupić chleb do piekarni, a nie do supermarketu", a potem myślałam, że i tak mi się nie chce. Nie oceniam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania