pasja
słowo pisane
tka na cienkiej nitce
skrzydła nocnego motyla
owija bandażem
pokruszony biały cukier
gorzki smak lukrecji
zgrzyta między kartkami
dusi cnotę
w czarce herbaty
zapomniany senny taniec
słowo pisane
tka na cienkiej nitce
skrzydła nocnego motyla
owija bandażem
pokruszony biały cukier
gorzki smak lukrecji
zgrzyta między kartkami
dusi cnotę
w czarce herbaty
zapomniany senny taniec
Komentarze (23)
Gdybym na torturach musiał wybrać, która szczególnie - to: druga. Za całość ***** Pozdrawiam:)
Nie mój gust, ale wiem, ze może sie podobać, o, tak lepiej.
Pozdrawiam.
Angela wielkie dzięki za opinie, fajnie że ostatnia zwrotka Ci się spodobała. Również pozdrawiam :)
To co mam uciąć dwie pierwsze? Troche mi szkoda, bo długo żem nad nimi slenczała.
Piszesz, że dużo czasu „straciłaś” na napisanie początku, i to czuć, jest naciągana i pisana na sile.
Za to końcówka to, w mojej opini oczywiście (nie jestem ekspertem) , a więc końcowe dwie strofy pisane są lekko i dojrzale i mają to coś po co się zaglada do wierszy, powodują że człowiek przystaje i się zastanawia.
Moim zdaniem jeszcze powiem Ci, że najtrudniejsze w pisaniu wierszy jest pozostawienie tego i tylko tego co nie ma wartości dla autora jedynie a będzie miało wartość dla odbiorców.
W skrócie, gdyby to był mój wiersz, zostawiłbym tylko dwie ostatnie zwrotki.
Ty zrób jak czujesz, to Twój utwór.
Pozdrawiam
Podbiję Ci średnią, bo zgadza się z Urycem.
No dobra a gdyby tak wyrzucić druga zwrotke, czy pierwsza, jest, aż taka zła? A nawet jakbym usunęła dwie pierwsze no to wtedy wiersz nie będzie, no nie wiem zbyt jednolity, prosty. Ja już nic nie wiem. Nie, no muszę pomyśleć. Dzięks za opinie :)
Ale mam dosyć, usunęła i napisałam jeszcze co innego.
I tak właśnie zaczynam się plontać.
Czytam - świetna ta metafora z bandażem i cukrem, ale ja naprawdę teraz nie słodzę, drobinki cukru w otulane w biel.
Druga strofa - senny taniec w czarce herbaty. Syneztezja. Bardzo klimatyczny finał.
Z przyjemnością - 5!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania