Pat (drabble)
Obietnica nowego życia zawarta w dwóch równoległych kreskach miała zakończyć się jedną ciągłą, bezlitośnie przeciąganą przez piszczący monitor. Właściciel prostej wciąż nieznany. Trudno wybrać, gdy w pokoju obok śpią dwa szczęścia wypełnione zdrowym rytmem linii regularnie zakrzywionych. Mój pewnik.
Zakazanymi trunkami wyrównuję rytm rozchwianych emocji, szukając wartości pomiędzy początkiem a końcem. Rozważam zastosowanie różnych supłów, choć wiem, że długości nie starczy, by wszystko powiązać.
Mogę być życiem, mordercą, Bogiem i męczennikiem – chcę ateistką. Zmieniam maski, odmierzam punkty widzenia, ale lekarze, babcie i księża bełkoczą w tym samym czasie, plącząc wszystkie sądy.
To zapewne jest piekło, być w ciąży z kostuchą.
Komentarze (26)
Moje ożycie jest częściowe, ale dziękuję :)))
Podejmowanie decyzji to nie jest najprostsza a na pewno nie najprzyjemniejsza część życia, zwłaszcza że nie mamy dostępu do takiej opcji jak „save” przed jej wdrożeniem w życie.
Miało być szczęście wynikające z dwóch kresek, będzie tragedia związana z jedną kreską. Czyja to będzie, ta jedna, ciągła, podkreślona monotonnym piskiem? Tu jest jedyna przestrzeń w której można zadecydować, ale nikt – NIKT – nie powinien zmuszać co do kierunku decyzji. Nie ma dobrych wyborów, a jeśli ktoś twierdzi, że są, bo Bóg albo inne monstrum mu tak powiedziało, to jasne, niech się słucha i stosuje lecz wyłącznie na sobie. Życie jest moje, dlaczego miałbym je przeżyć na podstawie czyichś urojeń?
Podpowiedź z tej czy tamtej strony jest mile widziana, może pomóc. Nakaz – za nakaz powinno być 25 uderzeń nahajką w pusty czerep nakazującego.
Jest już wystarczająco trudno, by samemu zdecydować, ale przynajmniej jest to poczucie, że jednak na coś się ma wpływ, choćby wybór był między złem a złem.
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
Matka może być mordercą - zabić nienarodzone, i pozostać matką dla dwójki już będącej na świecie. Może być męczennicą - poświęcić się, dać życie i osierocić trójkę.
Nikomu nie życzę by musiał tak wybierać.
Mocny tekst, dobre stusłówka.
Pozdrawiam
Jednak w życiu pat powinien być kompromisem, a nie narzucaniem rozwiązania. W tekście dwie równoległe kreski znaczą grę o duszę, o życie.
Zapis bicia serca Ktg, dwubitne jednego szczęścia i jednobitne drugiego. Kim będzie nie wiemy. Kto najbardziej czuje dwubitność serc. Odpowiedź jest jedna. Deceleracje i akceleracje wyznaczają kierunek. Prosta kończy się patem. Króla nikt nie atakuje. Jest jeden. Rozważamy różne wyjścia i nie potrafimy pogodzić początku i końca. Nie potrafimy zamknąć życia w supłach różańca, w modlitwie bogobojnych głosów: za i przeciw, nie potrafimy zakończyć tej ciąży z kostuchą.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
A bycie w ciąży z kostuchą to idealne podsumowanie całości, bo jak by kobieta nie zrobiła, będzie śmierć.
Podoba mi się bardzo przez klimat i zastosowanie właśnie takich środków literackich.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdro
Dziękuję za słowa uznania i pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)↔5
Dziękuję za wizytę:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Gdy północ wybije w tym ostatnim dniu oczekiwania na Wasze teksty, zamkną się dębowe drzwi i rozpocznie się głosowanie.
Pierwszy temat to - „DRZWI”
Drugi temat to - „DRZEWO”
Wszystko znajdziesz tutaj: https://www.opowi.pl/forum/konkurs-lbnproze-juz-po-raz-37-zaprasza-w1332/
Liczymy na Ciebie Autorko!
Dziekuje pieknie za wizytę i pozdrawiam!
Tematy dwa:
- Apokatastaza
- Beczka Diogenesa
Czas do jutra - północ! Sto słówek tylko!
Wszystkiego dowiesz się na Forum: https://www.opowi.pl/forum/lbnd-19-tematy-konkursowe-w1339/
Liczymy na Ciebie!!!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania