.

.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (33)

  • Anonim 23.08.2015
    popraw to "kantem oka" na kątem oka
    ode mnie 5
  • Anonim 23.08.2015
    No właśnie nie wiem, widziałam i kątek i kantem :/ Ale zmienię na kątem, dzięki XD
  • Anonim 23.08.2015
    nie no..kant to może być stołu albo przekręt, do oka mi nijak nie pasuje :)
  • Anonim 23.08.2015
    Spoko, dzięki XD Już będę wiedziała jak pisać :3
  • Anonim 23.08.2015
    aha może być kącik oka ale nie można patrzeć kącikiem
  • Anonim 23.08.2015
    Dużo mamy tych kącików :D
  • Anonim 23.08.2015
    polska język trudna język - cóż robić :)
  • Anonim 23.08.2015
    Uczyć się! :D
  • Ichigo-chan 23.08.2015
    Jeden z lepszych rozdziałów :D Błędów nie zauważyłam (hm, może przez rozkojarzenie powodowane odgłosami z fb? XD), więc nie będę się rozpisywać :D 5
  • Anonim 23.08.2015
    Dziękuję Ichi-chan :*** Kochana ty moja XD
  • Prue 23.08.2015
    Czyta się tekst i wyobraża osobę z którą mam jakiś kontakt, trochę ja poznałam, zgadzałyśmy się, a czasem nie i to wszystko dzieje się przez net, ale jednak czuję się tą jakąś więź. Ten rozdział jest napisany mocno, opis wydarzeń - rozmowa z lekarzem, wydarzenia, które bohaterka przedstawia... Przykro się robi. Dobrze to napisałaś, nie przekoloryzowałaś, a i tak poczułam ból bohaterki. Ode mnie 5
  • Anonim 23.08.2015
    Dziękuję, Prue :* Mam radochę, że Ci się podoba :3 Aż nie wiem co napisać XD
  • Haruu 23.08.2015
    Ładny rozdział^^ daję pięć, bo prawdziwe i nie ma tego sztucznego czegoś xD
  • Anonim 23.08.2015
    Tego sztucznego czegoś XD Dziękuję, Haruu :*
  • Dominik 23.08.2015
    Czytając to wróciły wspomnienia. Pewnie gdy NataliaO to przeczyta też poczuje się inaczej. Opisy były realne, bardzo... Nie wiem co powiedzieć, jest smutno.
    5
  • Anonim 23.08.2015
    Dziękuję Dominik :* Cieszę się, że wam się podoba, bo to opowiadanie jest dla mnie ważne :D
  • NataliaO 23.08.2015
    co ja mogę dodać, dobry rozdział... No czuję się inaczej jak to czytam. 5:)
  • Anonim 23.08.2015
    Nie przesadzaj XD Dziękuję Na :***
  • Anonim 23.08.2015
    Teraz się skapnęłam, że napisałam Na zamiast Nat T.T
  • Autor Anonimowy 23.08.2015
    "Ten lekarz był pierwszą osobą, której starałam się opisać przebieg atak." ataku
    "Zauważyłam to podczas, gdy szłam do kuchni po herbatę, którą zrobiłam dla naszych gości, podczas przyjęcia imieninowego mamy." podczas/podczas -> pomiędzy "podczas gdy" zdecydowanie nie powinno być przecinka
    "gdzie zajął się mną młody lekarz, który zlecił mi szczegółowe badania za stwardnienie rozsiane." na

    Nawet słowo "współczuję" po przeczytaniu i uświadomieniu sobie całego cierpienia, jakie przeżywa bohaterka w związku z chorobą, jest nie na miejscu, bo co ono może w ogóle zmienić? Nic. Nie potrafię sobie wyobrazić jak ciężko musi jej być, a dla mnie jest nadczłowiekiem, bo zmaga się z chorobą i walczy o to by żyć - a nie sądzę, by wiele osób było na to stać.
    Co do samego tekstu pod względem technicznym gdzieś tam wystąpiły małe powtórzenia np. "że/że" w dwóch kolejnych zdaniach, ale nie rzucało się to bardzo w oczy; niektóre czasowniki - czas teraź. np. "Wypaliły się w moim mózgu na zawsze, nie potrafię ich zapomnieć. " . Sama poczytasz i sobie dopieścisz opowiadanie tak jak należy ;)
    Niemniej jednak, czytając teksty o takiej tematyce, człowiek uświadamia sobie, że narzeka na problemy, które w świetle tego, z czym zmagają się inni, są tak naprawdę niczym ;)
  • Anonim 23.08.2015
    Dziękuję XD Poprawiłam to, co mi wskazałaś ;) Jak będę miała trochę więcej czasu, przeczytam tekst jeszcze raz. No niestety, mam duży problem ze stylistyką :(
    Zgadzam się, zwykłe słowo "współczuję" nie wystarczy, bo nikt nie będzie w stanie wyobrazić sobie to, co przeżywa osoba chora. Może się jedynie domyślać, ale to nigdy nie będzie to samo. Jednak myślę, że zawsze jest warto walczyć, w końcu ciągle to powtarzam :D
    Ludzie zawsze narzekają na wszystko, a Polacy to mają do ego chyba szczególną tendencję ;D
    Dziękuję zarówno za śledzenie opowiadania i wytknięcie błędów. Poprawię je i mam nadzieję, że kolejna część będzie lepsza od poprzedniej :***
  • KarolaKorman 24.08.2015
    Co będę się powtarzać, zostawię 5 i znikam :)
  • Anonim 24.08.2015
    Dziękuję Karola :***
  • Pospolita 24.08.2015
    Nie wiem co napisać... Gdy czytam jakieś śmieszne teksty, to zawsze umiem skomentować, a tu... Tak bardzo żal mi głównej bohaterki, tym bardziej, że wiem, że opowiadanie jest oparte na faktach. Zostawiam 5.
  • Anonim 24.08.2015
    Dziękuję Pospolita :*** Tylko nie smutaj przeze mnie!
  • Prue 24.08.2015
    Ja chcę kolejny rozdział ;)
  • Anonim 24.08.2015
    Jutro ;) Dziś nie dam rady poprawić, szczególnie, że mam pomysł na one-shota :D
  • Amy 26.08.2015
    "Utwierdziło mnie to jedynie, że rozpoznanie jest błędne."
    "Utwierdziło mnie to jedynie w przekonaniu, że rozpoznanie jest błędne."
    Moim zdaniem tak brzmi lepiej.

    "Wypaliły się mi się w pamięci na zawsze,"
    Się mi się. :D

    Czytam to i nie mogę uwierzyć, że nie jest to fikcją literacką, a prawdziwym życiem. Polska służba zdrowia...
  • Anonim 26.08.2015
    Aj, jaki głupi błąd XD A w sumie masz rację ;D W sumie to, jakby nie patrzeć, jest fikcja literacka, choć nie do końca ;) Dziękuję, poprawię wszystko :D
  • Amy 26.08.2015
    Tak, ale jest oparta na faktach. :(
  • Anonim 26.08.2015
    Dużo pozmieniałam ;)
  • Angela 26.08.2015
    Cudownie piszesz kobieto : ) cholera, nawet nie wiem jak skomentować. 5
  • Anonim 26.08.2015
    Haha, miło mi, że tak uważasz :D Dziękuje :***

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania