Wianeczkowa↔Ta część chyba jeszcze ciekawsza. Ów świat i co w nim i jak go tworzysz
Tak bym napisał, gdyby to był mój tekst. Obadaj według Siebie:
😆
Minął czwarty dzień. Wieczór – jak zwykle pełny wilgoci dla Eliksir – stanowił jedyną szansę na odświeżenie się, w której mech służył za przydatną gąbkę.
*
Elva – będący nielotem od urodzenia – ćwiczył swoje skrzydła, grając na nich cudowne melodie.
*
Należał do rasy Symfonicznej. Z dziada pradziada rozwijali...
*
Zauroczona Eliksir rozmarzyła się, gdyż nigdy nie słyszała piękniejszej muzyki.
*
Złożyła je niczym pelerynę, nie odczuwając dzięki temu, skutków ubocznych przemiany.
*
Bezbarwna kula wirowała...
Dekaos Tutaj mogą być i w następnej wywrotowce, wyczerpałam się z tego ciągu pisemnego. 😅 Nareszcie czuję, że dam radę odpocząć.
Wielkie dzięki za pomoc z korektą, poprawię.
Komentarze (6)
Tak bym napisał, gdyby to był mój tekst. Obadaj według Siebie:
😆
Minął czwarty dzień. Wieczór – jak zwykle pełny wilgoci dla Eliksir – stanowił jedyną szansę na odświeżenie się, w której mech służył za przydatną gąbkę.
*
Elva – będący nielotem od urodzenia – ćwiczył swoje skrzydła, grając na nich cudowne melodie.
*
Należał do rasy Symfonicznej. Z dziada pradziada rozwijali...
*
Zauroczona Eliksir rozmarzyła się, gdyż nigdy nie słyszała piękniejszej muzyki.
*
Złożyła je niczym pelerynę, nie odczuwając dzięki temu, skutków ubocznych przemiany.
*
Bezbarwna kula wirowała...
Pozdrawiam😆
Wielkie dzięki za pomoc z korektą, poprawię.
Wplotłaś ciekawe smaczki, jak np ten: Należał do rasy Symfonicznej albo Jej plecy pokryły nadnaturalnie ogromne żagle.
Kokejny ciekawy odcinek, dużo się dzieje. Brawo👏
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania