"Jego metalowy szałas skupiał wszystkie anomalia" - anomalie
"Marka gruba szczurzyca dokarmiała je swoim mlekiem." - bez tego "Marka" na początku (chyba?)
"Wasz czas się kurczy, mój zresztą też. —" - tutaj coś nie tak z formatowaniem
"kilkunastu warstwowego kombinezonu." - kilkunastowarstwowego
mocno oniryczne, ale przy tym dość intrygujące. I to w sumie tyle, bo jest to dość krótkie.
Oniryczne, dobrze ujęte. Jest trochę potyczek interpunkcyjnych, ale bez tragedii. Nazwanie dziecka "czymś różowym" to niezgrabny opis, zresztą już wiemy, że to dziecko, a nie jakieś nieokreślone coś. Chętnie rozumiałabym więcej na temat tego uniwersum, no ale nie wymagam, że w takim krótkim tekście wszystko wyjaśnisz. 😆
Amnezja, Dziecko nie zawsze jest u mnie ludzkie. 😉
Nie wiem na ile jest to możliwe, żeby uchylić ten świat szerzej, nie mniej jednak dzięki za wizytę. 😀
Wianeczek w stylu Zerki↔ Wyodrębnione universum, w swoistym. niecodziennym klimacie, gdzie wiele zmieszane w jedno zdarzenie. Działa na wyobraźnię. Szczególnie szczurza kwestia i dzieckowa. Chyba już kiedyś był tekst o Zwiadowcy? ↔Pozdrawiam😀
Przez chwilę zastanawiałam się, czy to fanfiction do S.T.A.L.K.E.R.a - nie żebym się bardzo znała, ale mój kumpel i rodzeństwo swego czasu robiło mi wykłady o uniwersum, więc...
Ale z tego co rozumiem, jest to co najwyżej inspiracja. Tak czy siak, wciąga i zdecydowanie chcę przeczytać też dalsze części (chociaż nie robię tego od razu)
Hej Droga, inspiracja jest niesprecyzowana, skupisko pewnie różnych rzeczy, ale na pewno nie z tej gry. 😁
Jeśli wciąga to się cieszę i gdyby były po drodze jakieś niejasności szczególnie w cz.3 dawaj znać.
Komentarze (13)
"Marka gruba szczurzyca dokarmiała je swoim mlekiem." - bez tego "Marka" na początku (chyba?)
"Wasz czas się kurczy, mój zresztą też. —" - tutaj coś nie tak z formatowaniem
"kilkunastu warstwowego kombinezonu." - kilkunastowarstwowego
mocno oniryczne, ale przy tym dość intrygujące. I to w sumie tyle, bo jest to dość krótkie.
Nie wiem na ile jest to możliwe, żeby uchylić ten świat szerzej, nie mniej jednak dzięki za wizytę. 😀
Ale z tego co rozumiem, jest to co najwyżej inspiracja. Tak czy siak, wciąga i zdecydowanie chcę przeczytać też dalsze części (chociaż nie robię tego od razu)
Pozdrawiam :)
Jeśli wciąga to się cieszę i gdyby były po drodze jakieś niejasności szczególnie w cz.3 dawaj znać.
Dzięki i do następnej cz. 😉
Przyjemny, soczysty w odbiorze odcinek. Zwłaszcza czytany wieczorem :)
Powrócę, by kontynuować. Pozdrowionka 😊
Wpadaj, jest jeszcze kilka części.
Pozdrawiam 😄
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania