Poprzednie częściPogodowe fiku-miku

Pogodowe fiku-miku 2

W styczniu ciepło, była plucha,

w lutym śniegu nie poszukasz.

 

Jest dość zimno, lecz gadają:

„przyjdzie ciepło, jakby w maju”.

 

Już nie myślę o tym marcu,

gdyż wiadomo – w nim jak w garncu.

 

Kwiecień-plecień? Tu się zgodzę –

słońce, deszcze, w błocie brodzę.

 

Lecz gdy w maju przyjdzie zima,

już nie zdzierżę. Nie wytrzymam!

 

W swetrze znowu? To w Laponii.

W maju mnie pływanie goni.

 

Czy pogoda wciąż w grafiku

musi robić fiku-miku?

 

Zadekretuj więc, Naturo –

trzy kwartały lata… z górą.

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
    Zimo, Zimko, Zimeczko
    przybywaj śnieżkiem słoneczko
    Rozłóż bieluśkie dywany
    niech sanie ruszają w tany
    I z górki na pazurki
    pod czapką frywolne fryzurki
    Uszka, noski, policzki
    czerwone, jak babci szaliczki

    Chcemy mieć Zimę zimą
    Chcemy być śnieżną krainą
    Jeżdzić na łyżwach i nartach
    Przzybywaj Zimo, do czarta!
  • Zdzisław B. 9 miesięcy temu
    Może Pani Zima
    posłucha ciebie...
    a lato się nie spóźni.
    Mam cichą nadzieję.
  • paluszki z paczuszki 9 miesięcy temu
  • Zdzisław B. 9 miesięcy temu
    Oo... niestety, teraz już wiem :(

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania