Pokuszenie
pierwsze oblicze
błysk rybiej łuski
dżungla gęsto porośnięta
pięćdziesięciometrowa bertolecja
schyla się ku mnie
- no zerwij orzeszka
szeptem odganiam kostrączynę
strzepuję z ramion popiół
dmucham na twój policzek
drugie oblicze mniej surowe
puszysty piesek
przywiera łebkiem do łydki
chcę pogłaskać
ale przyjmuje kształt bazyliszka
gdy widzę ogon tężeję
nie patrz w oczy
tylko nie patrz mu w oczy
Komentarze (27)
Trwa Bitwa, każdy może napisać tekst i wziąć udział. Tematy w wątku podanym w linku. Gorąco zachęcam. Czas na pisanie jest do 30 listopada.
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-proze-65-wybrana-w1752/
Prócz tego jest jeszcze Bitwa na Rymy, która może być ci dużo bliższa. Wszystko na forum.
Pozdrawiam🤣
Dzięki, że wpadłeś, ja też pozdrawiam 😉
Ależ przepyszna jest ta Twoja orzesznica... mniamniusia wprost i tyle dobroci odżywczych kryje w sobie.
Super wiersz... do schrupania.
Pozdrawiam wieczornie.
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania