Porachunki. Część VII. Pt. Wodze fantazji.
Kraj akcji; Francja.
Rok akcji; 2019.
.....................................................................................................................................................................................................
Holenderskie wojaże Margot i Philippe zapowiadają się na lipiec, młodzi mają w planie w pełni oddać się przygodzie, chcą obcować z tamtejszą przyrodą pośród licznych wiatraków, polderów, kanałów, plantacji tulipanów itp. To wszystko przyniesie im pogodę ducha, choć są ludźmi pełnymi życia i tego mają pod dostatkiem, ale nigdy nie zaszkodzi dostać czegoś w nadmiarze. Ojczym Philippe nawet do dziś dnia nie przyznał się do tego przed swoimi bliskimi, że jego rodzeństwo mieszkające w Polsce jest identycznego pokroju jak on, ze wszystkim są bardzo podobni do siebie, a czasem bywają o wiele wścieklejsi od swojego brata Kazika. Najlepiej nie rozwścieczać w niczym jego siostry Bereniki i jego braci Eliasza, i Tycjana, bo każde z nich, pożre żywcem.
Rodzeństwo mężczyzny jest pozbawione jakichkolwiek skrupułów, wyrachowane, bezlitosne i bezwzględne. Czasami Kazimierza bracia i siostra równają się z demonami, bo mają takie demoniczne zachowanie, potrafią tak uprzykrzać człowiekowi życie, że doszczętnie wyssą z niego krew. Natomiast tożsamość Blanche męża jest upozorowana, pasierb i jego żona wiedzą że pochodzi Kazimierz z przykładnej rodziny, niestety tak nie jest, nawet nie przypuszczają, że w ciągłej codzienności, otacza ich ktoś, kto ma też drugą twarz - czyli Kazik...
........................................................................................................................................................................................................
Cdn.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania