Poprzednie częściwiersz

wiersz poranny

pomarszczone chmury

wślizgują się natarczywie

między promienie słońca

 

płótno kołdry pachnie jeszcze snem

za oknem plaża pusta

bez brzegu bez zasięgu

 

w szczelnie owiniętym wierszu

listopad

nie da się odkaszlnąć

pragnę czegokolwiek

Następne częściwiersz znaleziony wiersz wiersz poranny

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Grisza rok temu
    Proponuję dobry koniaczek. Hennessy na przykład...
  • marekg rok temu
    to za zdrowie i na zdrowie !
  • Grain rok temu
    słabe to, poronione

    https://www.youtube.com/watch?v=mr7LcjK0-cA
  • Noela rok temu
    Dwie pierwsze zwrotki mi się podobają. W ostatniej coś mi nie zagrało. Mimo to daje 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania