Portalowa znajomość

Na początku Was pozdrowie,

I historie swą opowiem.

Na początku października

Na ulicy Kopernika.

Pamiętam to jak dziś

Taki okrągły był miś..

Mieszkał bardzo daleko

I sprawiał wrażenie fajnego.

Dużo pisał mi o sobie,

Licząc,ze sie nikt nie ..dowie.

Marcin miał na imię

I swoją żonę Lidie.

Z spod znaku wodnika jest

I często pisał fest.

Bardzo ładny jest na twarzy

Przypominał jednego z piłkarzy.

Uprawiał często sport,

A w czwartki chodził na kort.

W kopalni kolega pracuje

I dużo węgla fedruje.

Do pracy jeździł na zmiany

Tam zakładał czarne glany.

Wysyłał zdjęcia swoje

Gdy często zmieniał stroje.

Ciągle pisał dzionka miłego

I śniadanka smacznego.

Pisał do mnie kotku moj

Zawsze będę tylko Twoj.

Zakochałam się w nim skrycie

Obiecywał wspólne życie.

Pisaliśmy ze sobą pół roku

Az dostałam wady wzroku.

Rozmowy były o zmroku

Gdyż potrzebował takiego odskoku.

Umówiliśmy sie na spotkanie

Dla mnie to było wyzwanie.

Na dworcu w Katowicach

W jego rodzinnych okolicach.

Czekałam godzinę czasu

To było blisko lasu.

Dzwoniłam kilka razy

Czułam ,ze cos sie wydarzy.

Napisał tylko wiadomość

Nie jestem gotowy na znajomość.

Zostałam wtedy sama

I wyszła wielka drama.

Wróciłam pociągiem do domu

Nie mówiąc o tym nikomu.

Pół Polski objechałam

A Marcinka nie spotkałam.!!

Nie szukajcie znajomości w necie

Dużo wariatów chodzi po świecie.

Uważajcie na siebie dziewczyny.

Tak mi wyszedł ten..jedyny

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • il cuore dwa lata temu
    Fajnie, ale zanim wstawisz na swoje konto tekst, to przeczytaj spokojnie co napisałaś. Pozdro
  • Bogusia dwa lata temu
    Dziękuje.
    Pozdrawiam również:)
  • stereo_dream-dolby-C dwa lata temu
    Takie typowe dla czasów.
  • Bogusia dwa lata temu
    Dziękuje:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania