Prawdy najmojsze
pozalewali mądrość starych ksiąg
zjełczałym atramentem
na baczność pod sztandarem
prawd uświęconych
tych najmojszych
jedynych
właściwych
a ty milcz
bo nie masz prawa
przed mądrzejszymi
sprzeciwić się szeptem
więc może
na głos
cały
z dumą o poświęceniu
ale już nie swoim
zdolni oddać jedynie
atrament
Komentarze (182)
Ale mogę se życzyć, co nie?
Taki trochę klepsydrowy...
Wielowymiarowy, wielopłaszczyznowy, wielowątkowy.
Taki to wiersz.
Ale tutaj ładnie.
tych "mądrych". Tym bardziej się cieszę, że wyszedł.
Podziękował serdecznie.
Mocne, a zarazem takie spokojne.Tak dosyć tej martyrologii i zakłamania wszelkiego. Odwaga zakazana nigdy nie będzie zwyciężać tylko krzykacze zamienią ją w swoją prawdę.
znowu piękna klamra i taka oczywista
pozalewali mądrość starych ksiąg
zdolni oddać jedynie
atrament
Pozdrawiam ciepło
Fajnie, że przypadł, bo troszkę forma jak gdyby nie moja, ale sobie ją czasem pożyczę : )
Dzięki śliczne.
Pozdrawiam.
siedzenia?
co słychać u Ciebie, Angelo? Widzę, że samopoczucie mocno w porządku, humor jest... :)
to od ranka radośnie po stronie pląsa, więc i u Pana samopoczucie na pięć gwiazdek. : )
zamiast kąpiel wziąć i kłaść się?
A zerknąłem na pocztę jeszcze i na opowi, i Twój awatar ujrzałem i jeszcze chwilę postanowiłem tu pobaraszkować, aż siły wyższe powrócą ;)
Miś nasrał pod siebie.
Rad tym się weselił.
Zwabił smród myśliwego
co misia ustrzelił.
Jaki z tego wiersza
płynie ważny wniosek?
Nie sraj misiu w gawrze,
bo ci utrą nosek.
Dziękuję i żegnam.
szczególnie że ani go przypiął ani wypiął ha, ha,ha
słowo), ale biedaczysko nie ustaje w wysiłkach, żeby mi przeszło : )
ale już nie swoim
zdolni oddać jedynie
atrament
Smutne jest, ze inni nawet tego nie potrafią...
za Ciebie popłynęła? Bla mnie niech nikt tego nie robi.
Najdrożsi
Jestem po ukończeniu śledztwa i wygotowano mi akt oskarżenia za przynależność do AK i sabotaż przy poborze w Zamościu. Czekam na rozprawę. Grozi mi kara więzienia do kary śmierci. Jestem pełen otuchy, że włos mi z głowy nie spadnie, choćby spadła na mnie z wyroku najwyższa kara. Otrzymałem paczkę. Pilnował ją p. Janusz. Nie mam butów. Edward Jasiński potrzebuje odzienia ciepłego jak pisze sam. Zmarnowany zupełnie. Ja sam trzymam się jako tako, jak zwykle w domu. Tyle pytań mnie dręczy na które nie mogę sobie odpowiedzieć. Powiedz Z. pannie Halinie ze Zgodnej, że śpi obok mnie Mietek, który czeka na paczkę z domu. Modlę się za Was gorąco i tęsknię za Wami. Jesteście całym moim światem [...] [tekst nieczytelny] tym tragicznym więziennym. Całuję Was serdecznie, Kol. Dr. Koło przyjaciół i znajomych. Zygmunt.
Kamyczki do zapal, w koszyczku srebrnym w środkowej szufladzie biurka rurki z Cebionem na dole w szafce z lek.
Dalej sprawy potoczyły się bardzo szybko. 5 grudnia 1944 wyrokiem Sądu Wojskowego Garnizonu Lubelskiego został skazany na karę śmierci. Wyrok wykonano 14 grudnia 1944 roku. Spoczywa na cmentarzu przy ulicy Unickiej w Lublinie.
To gryps z Zamku w Lublinie, jest ich dużo, bardzo dużo...
A tu wiersz też z Zamku, nieznany autor.
Przez okno do wnętrza celi
Na ściany padł słońca blask.
Świat cały w wiosennej bieli,
A w górze nieba lśni kask.
A w celi ludzie pokotem
Dumają, klnąc swój los.
Ich myśli smutnym mkną lotem,
Bo ciężki dotknął ich los.
Jeżeli o takich ludziach nie można pisać, bo szkoda atramentu, to o czym się godzi, o pogardzie dla nich, że walczyli?
Gdybym żyła w 44, to chodziłabym kanałami po płonącej Warszawie, bez względu na to, że po iluś tam latach znajdzie się ktoś, kto to wyśmieje w swoim ''wierszu''
ni moja wina. Czekaj, to o tych problemach to już gdzieś czytałam, sama poczyniłaś ten zarzut,
odnośnie kogoś, kto cię nie zrozumiał.
A teraz spłyń.
Ty chyba nie wiesz o czym piszesz w swoim zaślepieniu i ograniczeniu.
nie wmówisz mi, że jest inaczej. Grzebiąc w Ich mogiłach, usiłujesz poklask dla siebie pozyskać.
Myślę, że bardziej byli by ci wdzięczni za chwilę zadumy nad kruchością życia, niż za to.
Ale ty pewnie wiesz lepiej.
po ich ciałach i lekko mnie to odrzuca.
Tyle ode mnie, więc proszę udaj się w ślady podobnego Ci osobnika i zniknij.
powstańców, ale problemy z czytaniem ze zrozumieniem, to masz chyba od zawsze.
Ciekawe jak bardzo powstańcy cieszyli by się z tych szopek, jestem pewna, że woleli by
cichą pamięć. Ale co tam może wiedzieć, czekaj, jak to leciało, Ameba.
I wskaż mi proszę w tekście tą ową defekację ofiar powstania.
powstał ten, bo to ludków za serca zawsze łapie.
Nawet miałam Cię zapytać, czy ostatnio z szczęśliwa coś nie jesteś, bo lepsze wychodziły
gdy miałaś doła.
że nie robiłam szopki, bo jestem pewna, że tego by nie chcieli.
Weź, przestań się ośmieszać... Chciałaś uderzyć, to rób to z głową, a nie bez.
Dotarło?
Brak słów.
Ciaox
użyjesz wzlgędem mojej osoby inwektyw jak np: dno, ameba, czy oparu zła, zgłoszę Cię do admina.
Pod Twoimi tekstami mnie nie ma i życzę sobie tego samego, o co już zresztą prosiłam, co rzecz
jasna zostało zignorowane. Tak to ja się bawić już nie zamierzam.
że pisze na siłe.
Zostaw ich, niech sie produkują we dwoje.... ;)
"Bogumił 3 min. temu
I sama czujesz że tylko recenzja i Betti są tu prawdziwe a pozostałymi to" i właśnie takich
komentarzy dotyczył wiersz : D
Dziękuję Państwu za uwagę i żegnam.
Zawiść ludzka, to coś najgorszego, co może mieć miejsce. Dla niej obraża się nawet pamięć ludzi, którzy nic złego nie zrobili, a raczej bardzo dużo poświęcili.
Czyli co, pozostałych użytkowników masz za niedouczonych prostaków? Rozumu nie mają
i tylko tam gdzie dym idą? Zdajesz sobie sprawę, że ich obrażasz?
"Pycha kroczy przed upadkiem" - kojażysz coś takiego?
bo jak rzecze Bogumił, nie dotyczą utworu, tylko ataku na tych dwoje. Przykre.
Oparty jednak na obrażaniu bogu ducha winnych ludzi - jest parodią.
Myślałam, że nikt sobie tym głowy nie zawraca, że Bogumił chwali moje wiersze, bo wiadomo, że mnie lubi... przykre to wszystko i bezsensowne.
Zaręczam Ci, że nigdy nie byłaś, nie jesteś i nie będziesz w przyszłości, dla mnie kimś, komu bym
czegokolwiek zazdrościła. Szkoda mi Ciebie tą manią wielkości, bo tego się chyba nie leczy.
Ale może chociaż urojeń byś się pozbyła, może pigułki jakieś...
satysfakcjonującą pracę. Sama też jestem zdrowa, lubię siebie i mam przyjaciół,
nie bardzo wiem, czego mogę jeszcze chcieć.
Odnośnie tego talentu też jakiś czas temu ćwierkałaś inaczej.
Tyle zachodu, po co?
Talent bez pracy nad sobą jest tyle warty, co papier toaletowy...
sobie ludzi (coś na kształt reakcji alergicznej, tylko mnie akurat kolce rosną) : )
Dobranoc
Pisał Ci i Mirek, że trzeba pracować... krzyczałaś, obrażałaś się...
Wiedza jest dla Ciebie zadufaniem, arogancją. Gdybyś ją miała, byłabyś zupełnie innym człowiekiem. A tak jesteś ograniczona i pusta.
Na dodatek kultura jest Ci nieznana.
Nie masz wszystkiego, Angela i dlatego szlag Ciebie trafia...
Ale już idę grzecznie siusiu, paciorek i spać : )
Zacznij książki czytać, z pożytkiem to będzie - najbardziej dla Ciebie, może wyeliminujesz chociaż część błędów, bo ortografia leży i kwiczy...
Uwierz mi, dla niektórych wiersze nie stanowią centrum wszechświata, to tylko zabawa, forma
relaksu.
Jedni jako hobby układają puzzle, a ja się tu bawię. W każdym związku, oprócz przestrzeni
wspólnej, jest przestrzeń prywatna, to zapewnia zdrowe pożycie.
A teraz już serio na mnie pora.
Tylko musisz pod każdą publikacją wstawiać to info, na pewno spotka się ze zrozumieniem szczególnie na portalach literackich, bo tu wszystkich najbardziej prywatne sprawy obchodzą...
Pośmiałam się i mogę iść spać...
Słodkich snów : *
To ja się już nie dziwię dlaczego Ty wciąż jesteś... A zresztą nieważne.
Śpię.
posłuchać po dobroci.
Podobno panom w pewnym wieku to się zdarza : (
się podopiecznym pochwalić. Będą miały z czego się pośmiać : D
Pozdrawiam.
I nowa burza w tym grajdołku
Brawa zaś dla tych co stracili
Ponownie twarz swą w ważnym wątku
...
Powiem ci ostry - Ale to i dobrze bo ma swoistą siłę przebicia.
Strasznie podoba mi się fragment o szepcie. Bo tak jest że trochę jak robimy coś na letnio( nie całym sobą przez coś co nas ogranicza - strach, lenistwo ect) Ale jeżeli coś nie zrobimy właśnie z zaangażowaniem t0 wymówka że próbowaliśmy Ale "słabo t9 się nijak ima:)
A jeżeli chodzi o pisanie o czyichś heroicznych czynach- to też może mieć różny wydźwięk- ku chwale, aby inni nie zapomnieli. Potrzebne są takie teksty bo to też kształtuje naszą historię:)
Wiadomo że nawet jak pisał Mickiewicz - ku pokrzepieniu serc A sam przebywając na emigracji to też traci na takiej... "autentyczności" . Czy raczej realności. Bo jak to mówią nigdy do końca nie zrozumiesz czegoś czego nie doświadczyo się na własnej skórze
Osobiście uwielbiam poezję 2 wojny - bo mimo że zubozala to jest żywa, prawdziwa. No ale jedno nie dyskryminuje drugiego.
Ogólnie wiersz mi się podoba:)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Nigdzie nie widzę krytyki konkretnych osób, ani postaw. Suche stwierdzenie faktu, że są osoby które mają dużo do powiedzenia, samymi nie poprawiając sytuacji. Ani obecnej ani byłej.
Tak więc rezonans zaszedł, a poezja jest o tyle piękna, że ilu ludzi, tyle interpretacji.
To się ceni.
Dziękuję i pozdrawiam.
Angela - spoko. :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania