Myślę, że pisanie powinno sprawiać przyjemność a nie ból.
Po pierwsze zmieniłbym jadące konie na pędzące. Po drugie dialogi zaczynaj od myślnikow. Pozdrawiam
Nic tylko czytać.
Rzeczywiście sporo tych kufli, popracuję nad tym. Odebrać ich bronie, które są wyjątkowe - chciałem to wytłumaczyć w trakcie opowiadania, ale jednak chyba masz rację, bo niektóre sprawy...
Ja tam ją przyjmuję z otwartymi rękoma.
ja to samo, chyba największa zmora.
Dobrze się to czyta. Muszę ogarnąć pierwszą część. Mam jednak typowo technicznie pytanie wynikające z mojej niewiedzy. "Uderzyłam się w pierś, by otrząsnąć się po podwójnej...
i bym zapomniał zostawiam 5.
"Podłoga była we krwi." - żaden ze mnie doradca, ale ja osobiście staram się unikać czasownika być. Fajniej by wyglądało "Podłogę zrosiła/spryskała/zalała? krew....
Francis - Gorzalka zapewne
betti luźno... Gość w dom, Bóg w dom
Nic nie zrozumiałem z tej całej wymiany komentarzami. Ale spoko.
Dzięki!
Wow, nie wiedziałem, że dostanę taki obszerny feedback. Oczywiście notatki zrobione. Dzięki!
Tak też zrobię. Dziękuję.
krajew34 Zabrane do serca. Dziękuję.
krajew34 nie mówię, że to stricte średniowiecze, ale czas na którym wzoruję stworzony świat. Jednak myślę, że rzeczywiście te stopy średnio:P
Canulas Super czekam:)
a co do metrów... hmmm chciałem być bardziej dokładny, bo przecież takiej jednostki miary nie było we wczesnym średniowieczu. Może zmienię. Dzięki!
Super bardzo dziękuję za rady. Rzeczywiście słowo ojciec kole w oczy, tyle razy ile jest wymienione. A co do zdania z orężem to wyjaśnienie będzie w dalszych fragmentach.