Przekrwione oczy

Piegi w zatrutym powietrzu to namiastka rudości

Nie mojej bo prawie piegów nie mam

Współczuję bo

Rudość nie radość

 

Oczy przymknięte a dostaje się do nich

Tyle nieżycia z życia wziętego

I mimo że uszy nie słyszą dobiegają do nich

Wykrzyczane imiona

 

Nie pasuję tu w ogóle bo nie potrafię pasować

I nawet nie potrafię potrafić

 

Przekrwione te przymknięte oczy

Czerwone zielone brzydkie

Jak picie wódki z Ianem

Przekrwione

 

A może jestem brzydką po prostu

I złą złą złą

Złą osobą?

 

Mam wiele zbrodni na koncie bo to ja

Słodziłam herbatę więcej niż powinnam

Śniłam sny piękne i złe

Jednocześnie

 

Dotykałam szeptem czyichś dłoni

Przenikliwy szept i przenikliwe przymknięte przekrwione oczy

Pomagają mi namawiać

 

Do dawania ostatnich drugich szans

Wielu

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • O-Ren Ishii 12.03.2017
    Słucham jakiegoś ramsztajnowego du hast i stwierdziłam ze ich habe ochotę na napisanie czegoś, w końcu, czekałam.
  • Nuncjusz 12.03.2017
    Kocham Ramsztajn i kocham rude
  • O-Ren Ishii 12.03.2017
    Nuncjusz, ja też, kocham jeszcze Iana, pić z nim wódkę, mogę spać bez przerwy, niech mi się jeszcze raz przyśni
  • Pałlina 12.03.2017
    `Do dawania ostatnich drugich szans wielu`, `tyle nieżycia z życia wziętego`
    takie to trafione. 5
  • Pan Buczybór 12.03.2017
    Współczesny rasizm. Coś w tym jest. 5
  • kjgruszkowska 12.03.2017
    W moim odczuciu sposób zapisu pozostawia wiele do życzenia. Niemniej jednak świadomość słów mnie powala. Totalnie mój klimat. Zastanawia mnie ten Ian. Ma to jakieś głębsze znaczenie kontekstowe, czy może tylko osobiste? 5.
  • O-Ren Ishii 12.03.2017
    Jedynie osobiste. Jeśli można prosić o konkretne uwagi co do zapisu, to baaardzo bym chciała ;)
  • D4wid 12.03.2017
    Ciężko mi coś napisać. Zatem zacznę od minusów (bawię się w krytyka haha). Nie pasuje mi wers o herbacie. Zupełnie psuje klimat i wytrąca z ,,świata", który zbudowałaś w poprzednich wersach. Jednak moim zdaniem największą zaletą tego tekstu są zestawienia typu ,,I nawet nie potrafię potrafić". One mnie urzekły i sprawiły, że wiersz zyskał głębie. Bez herbaty byłby bardzo dobry jak na moje małe oczko.
  • O-Ren Ishii 12.03.2017
    O dziękuję. Herbata, a właściwie jej słodzenie to dla mnie cholernie istotny wers, istotny wątek, chyba najważniejszy symbol w tym wierszu ;)
  • KarolaKorman 13.03.2017
    Tak, herbata jest bardzo wymowna, bo to przecież błahostka, ale podmiot za nią obrywał po uszach. Ja dam 5 :)
  • O-Ren Ishii 13.03.2017
    Baaaardzo dziękuję!
  • Ritha 13.03.2017
    "Dotykałam szeptem czyichś dłoni
    Przenikliwy szept i przenikliwe przymknięte przekrwione oczy
    Pomagają mi namawiać

    Do dawania ostatnich drugich szans
    Wielu"

    A herbata tez mi nie przeszkadza, "dobudowuje" mi wątek w głowie. 5. :)
  • O-Ren Ishii 13.03.2017
    Dzięki! ;*
  • Niemampojecia96 17.03.2017
    ''Nie pasuję tu w ogóle bo nie potrafię pasować

    I nawet nie potrafię potrafić''

    Boże <3

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania